Po odebraniu dramatycznego telefonu od matki funkcjonariusz instruował kobietę, w jaki sposób należy udzielić dziecku pierwszej pomocy i jednocześnie zawiadomił pogotowie ratunkowe. Zanim karetka dotarła na miejsce, maluch mógł już normalnie oddychać.
8 marca, kilkanaście minut przed godz. 15 na stanowisku kierowania Komendy Miejskiej Policji w Krośnie rozległ się dźwięk telefonu alarmowego Policji 997. Słuchawkę podniósł pełniący w tym czasie służbę dyżurnego podkom. Marek Śliwiński.
Nagranie dramatycznej rozmowy
Policjant usłyszał dramatyczną relację kobiety, z której wynikało, że jej niespełna trzyletni syn zakrztusił się cukierkiem i nie może oddychać. Zachowując zimną krew, podkom. Śliwiński udzielił kobiecie instruktażu, w jaki sposób należy dziecku udzielić pierwszej pomocy oraz za pośrednictwem swojego pomocnika zawiadomił pogotowie ratunkowe. Dyspozycje dyżurnego okazały się jednak na tyle skuteczne, że już po chwili maluch odzyskał oddech.
Ostatecznie chłopiec został przewieziony do szpitala. Na szczęście badania nie wykazały u niego żadnych niepokojących dolegliwości i już następnego dnia dziecko wróciło do domu. Z informacji przekazanych dzisiaj przez jego mamę wynika, że wszystko zakończyło się szczęśliwie.
Źródło: podkarpacka.policja.gov.pl
Zobacz też
Wiadomości kryminalne na stronie: Podkarpackiej Kroniki Policyjnej
Zapisz się do newslettera! Dodaj też
swój artykułlub prześlij swoje zdjęcia!
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?