W Dęborzycach kilkudziesięciu policjantów, strażaków i strażników leśnych poszukiwało zaginionej kobiety od wczoraj. W akcji wzięły udział również psy tropiące.
- Wiadomo było, że kobieta jest po wylewie i wcześniej zdarzało jej się wychodzić bez uprzedzenia rodziny z domu. - mówi kpt. Roman Mucha z Państwowej Straży Pożarnej w Szamotułach.
Poszukiwania miały swój szczęśliwy finał około 9 rano. Jeden ze strażników leśnych natknął się na kobietę w lesie, około kilometra od drogi Szamotuły - Pniewy.
Choć była wyziębiona i zdezorientowana to nic jej się nie stało.
Wkrótce film
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?