- W pierwszej połowie zawiodła mnie gra naszego środka pola (Kazek, Gwóźdź). W drugiej części dokonałem od razu 3 zmian, bo chcieliśmy wygrać. Mecz się jednak tak ułożył, że zamiast o wygraną musieliśmy walczyć o remis. Zespół walczył do końca i dobrze, że udało się zremisować. Taki remis w samej końcówce jest podbudowujący - powiedział po meczu Krzysztof Stefanowski, trener Polonii.
W najbliższą sobotę Polonia zagra u siebie z Podlasiem Biała Podlaska.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?