Jaką choinkę wybrać na święta?

Świeża, zielona, pachnąca

Prawdziwe drzewko to krok w stronę tradycji. Żywe gatunki ozdabiały domy w czasie świąt od najdawniejszych czasów. Jeśli chcemy, by choinka zachowała się przez dłuższy czas, należy kupić drzewko w doniczce. Kiedy zadbamy o nie odpowiednio jest szansa, że po przesadzaniu do ogródka będzie nam służyć podczas kolejnych świąt.

Zobacz też: Galicyjski Kiermasz Adwentowy 2013 ponownie w Krakowie [program, wystawcy]

Choinki najlepiej kupować ze specjalnych hodowli. Chcący zarobić na przedświątecznej atmosferze często wycinają je z lasu. Za kradzież grozi 500 zł mandatu. Sprawa może zostać skierowana do sądu, co grozi karą 5000 zł. Rodzice małych dzieci i właściciele zwierząt powinni przemyśleć zakup naturalnego drzewka. Klujące igły w ciepłych domach opadają szybko, co może stanowić zagrożenie dla maluchów i czworonogów.

Najpopularniejsze żywe choinki na święta:

Świerk pospolity i srebrny

Najczęściej wybieranym drzewkiem świątecznym jest świerk. Intensywny żywiczny zapach igieł, stożkowy przekrój i przystępna cena (od 20 do 100 zł) to jego główne zalety. Niestety, gatunek szybko gubi igły (1-2 cm), a po kilku tygodniach pobytu w domu zrzuca je wszystkie. Szpikulec należy do najbardziej kłujących. Srebrny świerk jest nieco wytrzymalszy od pospolitego, ale jeszcze bardziej kłuje.

Jodła kaukaska

Jodła nie ma charakterystycznego zapachu, ale w domowym wnętrzu wygląda najlepiej. Ma regularną koronę. Igły (2-4 cm) są ciemnozielone, błyszczące, na szczycie zaokrąglone, występują gęsto i nie sypią się. Drzewko może wytrzymać w domu dwa miesiące. Gatunek jest najdroższym drzewkiem świątecznym (50-250 zł)

Sosna pospolita

Ze względu na rzadkie igły (długość 8-10 cm) sosna nie jest częstym zakupem. Atutem drzewka jest żywiczny zapach. Igły długo utrzymują się na gałeziach, są sztywne i najbradziej odpowiednie do zawieszenia ozdób świątecznych. Małą sosnę można kupić już od 20 zł.

Zobacz też: Targi Bożonarodzeniowe 2013 zagoszczą na Rynku w Krakowie [program]

Praktyczna, czysta, bogata

Sztuczne drzewko od lat jest uznawane za bardziej ekologiczne. Co roku ścinanych jest kilkadziesiąt tysięcy żywych drzewek, które po stosunkowo krótkim czasie są wyrzucane na śmietniki. Może to prowadzić do wylesiania. Jednak żywa choinka rozkłada się w ciągu kilku lat bez jakichkolwiek negatywnych konsekwencji dla środowiska. Degradacja tworzyw sztucznych zajmuje nawet do tysiąca lat, leżąca na wysypisku choinka zatruwa glebę oraz wody gruntowe, a ich spalanie prowadzi do emisji trujących dioksyn.

Zakup sztucznej choinki to inwestycja na kilka lat. Drzewko nie gubi igieł i zachowuje swój wygląd, nawet bez specjalnej pielęgnacji. Nie trzeba także po nim sprzątać. Po okresie świątecznym wystarczy zapakować je w folię ochronną i schować do piwnicy.

Czytaj też: Zobaczcie Kraków w świątecznym wydaniu [time-lapse wideo]

Tradycja choinki jako drzewka przyozdabianego na Boże Narodzenie pochodzi z pogranicza Niemiec i Francji. W Alzacji do domu przynoszono żywe drzewka, które przystrajano jabłkami, orzechami i ozdobami z papieru. Do Polski przywieźli ją niemieccy protestanci na przełomie XVIII i XIX wieku. Zastąpiła ona słowiański zwyczaj dekorowania snopku zboża i stała się następczynią podłaźniczki (czubek jodły, świerka lub sosnowa gałąź zawieszana pod sufitem).