Pies Dingo dochodzi do siebie. Testy wykazały jednak groźnego "pasażera" w jego ciele. Dirofilaria immitis - w porę nie wykryta, powoli zabija czworonoga. Usadawia się w sercu. Robaki mogą mieć nawet 30 cm długości.
Błagamy was o pomoc. W Polsce nie ma dostępnego leku, który bez powikłań pozwoliłby na uratowanie Dingusia. Australia, Włochy, Francja lub USA. Tam jest dostępny lek Immiticide. Czy ktoś z was tam mieszka? Czy możecie kupić i wysłać lek do nas? - apelują pracownicy lecznicy dla zwierząt "Ada".
Film z badania Dingo
Można pomóc finansowo:
FORMULARZA PayPal/DotPay (szybkie płatności internetowe):
https://ssl.dotpay.pl/?id=36478&opis=dingo
Bezpośredni przelew:
Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt Chronionych
ul. Zamoyskiego 15
37-700 Przemyśl
Bank Zachodni: 27 1500 1634 1216 3005 4390 0000
W tytule: Dingo
Przelewy z zagranicy Swift : WBKPPLPP
_________________________________________________________________________________________________________
Zobacz także: Pies Frizbi odnalazł się po sześciu latach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?