Pomarańczowa korbolówka i kotlety mielone z cielęciny i indyka

Sąsiadka podrzuciła mi ciekawy przepis na pomarańczową korbolówkę. Miąższ z dyni kroimy w grubą kostkę. Cebule i imbir siekamy. W garnku trzeba rozgrzać oliwę i poddusić cebulę, dynię oraz imbir. Wlać bulion i gotować 8 minut. Zupę zmiksować, wlać sok pomarańczowy i zagotować. Doprawić solą, pieprzem i szczyptą cukru. Pomarańczę obrać i oddzielić cząstki. Cebulki ukośnie pokroić w krążki. Na patelni roztopić masło, włożyć cząstki pomarańczy i cebulkę, dusić dobrą minutę. Zupę wlać do talerzy. Do każdej porcji dodać cebulkę i cząstki pomarańczy, posypać białym pieprzem.

Teraz niebanalne kotlety mielone z cielęciny i indyka. Ich sekret, to odpowiedni dobór rodzajów mięsa (cielęcina i indyk) dobrze i z pomysłem przyprawionych. Dwie bułki namaczam w mleku, potem je odcedzam. Do zmielonego mięsa indyczego i cielęcego dodaję 2 jajka, odsączone bułki, sos sojowy, zmiażdżone ząbki czosnku, przeróżne przyprawy - na pewno musi być bazylia, oregano, lubczyk (potrzebne jest gastronomiczne natchnienie), sól i sporo pieprzu. Koniecznie - cały pęczek naci pietruszki, pokrojony drobniutko. Dosypuje jeszcze trochę tartej bulki, żeby kotlety się lepiej formowały. Smażę kotlety z każdej strony na oliwie, kilkakrotnie przewracam. Podaję z tłuczonymi ziemniakami polanymi masłem i surówką z marchwi.

Pomarańczowa korbolówka
(na 4 osoby)

50 dag miąższu z dyni, 2 cebule, łyżeczka świeżego imbiru, 2 łyżki oliwy, pół litra bulionu warzywnego, sok z 2 pomarańczy, sól, pieprz, cukier, cała pomarańcza, 2 cebulki ze szczypiorem, łyżka masła, 2 szczypty białego pieprzu.

Kotlety mielone z cielęciny
i indyka (na 4 osoby)

po ćwierć kilograma mielonego mięsa z indyka i cielęciny, 2 jajka, dwie bułki namoczone w mleku, 2 łyżki sosu sojowego, 4 ząbki czosnku, trochę tartej bułki, sól, pieprz, ulubione przyprawy, spory pęczek natki pietruszki.