„Rzeszowskie spacery gra pamięciowa” to kontynuacja przewodnika po Rzeszowie dla przedszkolaków

Najpierw był, wydany na wakacjach, miniprzewodnik „Rzeszowskie spacery dla przedszkolaków”. Nieduża książeczka miała zachęcać najmłodszych do aktywnego poznawania swojego miasta, a rodziców do tego, by chcieli spędzać wolny czas wspólnie z dziećmi. Najnowszy pomysł Podkarpackiego Stowarzyszenia dla Aktywnych Rodzin, czyli pamięciowa gra planszowa, to kontynuacja tej misji.

Trening pamięci

W niedużym kwadratowym pudełku mieści się 48 kafelków, a na nich obrazki przedstawiające rzeszowskie zabytki, atrakcje i popularne imprezy, m.in. ratusz, Muzeum Dobranocek, studnię na Rynku, pomnik Nalepy, czy Europejski Stadion Kultury. Autorem ilustracji, po raz kolejny jest Marcin Stachów.

- Wskazujemy na nich fajne miejsca, w których można wspólnie spędzić czas - tłumaczy Monika Marković z PSAR.

Gra przeznaczona jest dla 1-6 osób. Gracze zakrywają wszystkie kafelki (na rewersach znajdują się herby Rzeszowa) i próbują jednocześnie odkryć dwa takie same obrazki. Jeśli się uda, zabierają je do siebie, jeśli nie - odkładają na miejsce. Cała sztuka polega na zapamiętaniu, w którym miejscu leżały poszczególne kafelki i zebraniu do swojej puli jak największej ich liczby.

- Zachowanie szaty graficznej znanej już z przewodnika dla przedszkolaków może mylić i sugerować, że to gra dla najmłodszych dzieci. Tak naprawdę, w trakcie premiery, która odbyła się w grudniu, najlepiej bawiły się dzieci w wieku szkolnym. Chociaż myślę, że dorośli także nie będą się nudzić w trakcie rozgrywki - śmieje się Marković.

Dodatkiem do gry są pomysły na alternatywne wykorzystanie kafelków do zabawy. Można je znaleźć na stronie stowarzyszenia pod adresem gdziecko.pl.

- Grę można wykorzystać także do zabawy w sekwencje - gracz na 10 sekund wykłada kilka kafelków przed sobą, a pozostali uczestnicy muszą odtworzyć ich kolejność. Z czasem można zwiększać liczbę ilustracji do zapamiętania. Można też użyć kafelków do poszerzania wiedzy o mieście, rozwijania słownictwa i umiejętności wypowiadania się, na przykład poprzez opowiadanie historii na podstawie kilku wylosowanych obrazków. Małe dzieci mogą z kolei z ich pomocą uczyć się chociażby kolorów. Gra ma za cel także inspirowanie do zwiedzenia Rzeszowa. Bierzemy kafelki i jedziemy zobaczyć konkretne miejsce albo sprawdzamy, które atrakcje już znamy, a których jeszcze nie - tłumaczą w stowarzyszeniu.

Zagraj na miejscu

Gra kosztuje niecałe 30 zł, można ją kupić m.in. w Podziemnej Trasie Turystycznej. Chętni będą mogli także zagrać w nią w niedzielę w Rzeszowskim Inkubatorze Kultury. Wtedy ze swoimi zajęciami rusza tam Rzeszowski Klub Rodzinny.

- To nasz najnowszy pomysł na zaktywizowanie rodzin do wspólnego spędzania czasu. W każdą niedzielę w godz. 15-18 będzie można przyjść całą rodziną, wziąć udział w zabawach, warsztatach itd. Rodzice znajdą chwilę oddechu, ponieważ na dzieci czekać będą animatorzy. Dostępne będą też egzemplarze naszej gry. Wszystkie atrakcje będą bezpłatne - mówi Marković.