Nieoficjalnie wiemy, że zrobiła to po rozmowie z sekretarzem województwa, Dariuszem Kowalczykiem. Rzeczniczka marszałka Marka Łapińskiego, Marta Libner, nic nie wie o sprawie. Szefowa DWUP, Monika Kwil-Skrzypińska, odmawia komentarza.
O co może chodzić? Najprawdopodobniej o powtarzające się skargi pod adresem wicedyrektor Kiek.
- Złożyłam dymisję z powodów osobistych. W czwartek ją wycofałam, nie chcę całej sytuacji komentować - mówi Katarzyna Kiek. I zapewnia, że sprawa nie ma związku ze skargami na nią.
O jakich skargach mowa? Wicedyrektor zajmuje się nadzorem nad rozdzielaniem dotacji z Unii Europejskiej. W poniedziałek ujawniliśmy w "Polsce-Gazecie Wrocławskiej", że marszałkowi Markowi Łapińskiemu na postawę pani wicedyrektor poskarżyła się minister Julia Pitera, która zajmuje się walką z korupcją. Pitera zarzuciła konflikt interesów. Wicedyrektor miała jednocześnie pełnić funkcję w urzędzie i być prezesem fundacji Wałbrzych 2000, która starała się o dotacje dzielone przez ten urząd.
Katarzyna Kiek zapewniała nas, że w fundacji pracowała dwa miesiące jesienią ubiegłego roku. W tym czasie podpisała dwa wnioski o dotacje dla organizacji. Kiedy nominowano ją na wicedyrektora, natychmiast złożyła rezygnację z funkcji prezesa. Oficjalnie poprosiła też dyrektora DWUP o wyłączenie jej z nadzoru nad oceną wniosków Wałbrzycha 2000.
Po piśmie Pitery marszałek Marek Łapiński zarządził kontrolę. Jej wyniki nie są znane.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?