Przemyski PUP swoim zasięgiem działania obejmuje miasto Przemyśl i powiat przemyski. Czy tak duży spadek oznacza, że w mieście i powiecie jest łatwiej z pracą? Niekoniecznie.
Na ostatni dzień stycznia obecnego roku w przemyskim PUP zarejestrowanych było 10 581 osób bezrobotnych. W tej liczbie 4 819 osób to mieszkańcy Przemyśla, a 5 762 osoby to mieszkańcy pow. przemyskiego. Łącznie to aż o 405 osób więcej niż na koniec grudnia. Jednak w porównaniu ze styczniem 2014 r. jest ich mniej.
Spadek bezrobocia aż o 10 proc. mógłby świadczyć o jakiejś radykalnej poprawie. Teoretycznie ze znalezieniem zatrudnienia nie ma kłopotów, ale faktycznie to tylko teoria. Głównie poszukiwani są akwizytorzy, odmiennie nazywani w różnych firmach - mówi Zdzisław z Przemyśla.
52 lata, wyższe historyczne. - Nie potrafię ludziom wciskać jakiś rzeczy, to niby gdzie mam znaleźć pracę? - pyta.
W bazie danych przemyskiego PUP jest 13 oferty z czterdziestoma wolnymi miejscami. Najwięcej, faktycznie, dla różnych odmian sprzedawcy. Ponadto dla kucharza, kelnera, logistyka i psychologa. Nie lepiej w ogłoszeniach internetowych i w lokalnych mediach.
Bezrobocie w Przemyślu i powiecie nadal jest dużo wyższe niż średnia podkarpacka czy krajowa. Na 31 grudnia 2014 r. w Przemyślu stopa bezrobocia wynosiła 16,8 proc, w pow. przemyskim 18,9 proc., podczas gdy w Podkarpackiem 14,8 proc, a średnia dla Polski to 11,5 proc.
Największy udział w liczbie bezrobotnych w Przemyślu i powiecie przemyskim mieli mieszkańcy gm. Żurawica - aż 16,7 proc wszystkich zarejestrowanych. Ponadto gm. wiejskiej Przemyśl 12,2 proc i gm. Dubiecko - 12,4 proc. Najmniejszy z gm. Stubno - 5,8 proc.
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?