Weterynarz z Przemyśla podpowiada jak opiekować się psem w Sylwestra
2014-12-30 18:49:02
Czworonogi nie przepadają za wystrzałami petard. Weterynarz Radosław Fedaczyński z Przemyśla podpowiada jak uspokoić psa.Huki i błyski petard, potrafią bardzo zestresować naszych podopiecznych. Dla psów wiąże się to z silnym lękiem i poczuciem zagrożenia. Nigdy nie można bagatelizować strachu, który może spowodować trudne do wyleczenia zmiany w psychice czworonoga, np. fobie. Chowanie się w ciemny kąt, skomlenie to najmniejszy problem. Zwierzę może nam uciec, co może skończyć się tragicznie - ostrzega lek. wet. Radosław Fedaczyński z lecznicy dla zwierząt "Ada" w Przemyślu. Jak się przygotować do tak trudnego okresu? - Jeżeli wiemy jak przebiegał sylwester rok temu to już od następnego dnia po możemy zaplanować szkolenie. Stopniowe przyzwyczajanie psa do wystrzałów i podawanie mu w tym czasie smakołyków, szukanie zastępczych zabaw. To tylko część terapii. O szczegóły powinieneś zapytać doświadczonego psiego behawiorystę - radzi Fedaczyński. Weterynarz podpowiada jak zapewnić psu komfort w sylwestrową noc. - Pozwólmy się schować np. w łazience. Włączmy w miarę głośno telewizor lub radio. My zaś zachowujemy się całkiem normalnie, tak jak w każdy zimowy wieczór. Jednak nie głaszczmy, nie przytulajmy, nie próbujmy go uspokajać. Takie zachowanie wzmacnia tylko strach i niepożądane zachowanie. Przy następnym wystrzale, będzie tylko gorzej. Możesz pobawić się ze zwierzakiem, wypróbować wcześniej wyuczone komendy np. aportowanie. Odwróci to jego uwagę od nieprzyjemnych dźwięków.