W przyszłym roku do zapowiadanych od dawna wzrostu podatków np. od cukru w napojach czy "małpek", czyli alkoholu sprzedawanego w małych butelkach, dojdą wzrosty różnych innych podatków i opłat, zarówno tych krajowych, jak i samorządowych, w naszych gminach. A to szybko przełoży się na wzrost cen w sklepach.
Dodatkowa opłata za słodzone napoje wyniesie 50 groszy za 1 litr napoju z dodatkiem cukru lub substancji słodzącej i 10 groszy za 1 litr napoju z dodatkiem substancji aktywnej, czyli kofeiny lub tauryny. Do tego dochodzi jeszcze opłata zmienna 5 groszy za 1 gram cukru powyżej 5 gramów/100 ml.
Więcej zapłacimy za alkohol sprzedawany w małych butelkach, tzw. małpkach. To 25 zł od 1 litra 100-proc. alkoholu sprzedawanego w butelkach poniżej 300 ml.
Od stycznia zapłacimy więcej za abonament RTV. Abonament radiowy wzrośnie z 7 złotych do 7,5 złotych, zaś abonament telewizyjny z 22,7 złotych do 24,50 złotych. To stawki miesięczne.
Wzrosną dozwolone, maksymalne stawki podatków. Czy miasto Przemyśl to wykorzysta?
Podniesione zostaną maksymalne, dozwolone stawki podatku od posiadania psów, od nieruchomości, opłata za wywóz śmieci, opłaty targowej. I dużo wskazuje na to, że wiele samorządów gminnych skorzysta z możliwości podniesienia lokalnych podatków i opłat.
- Trudno się temu dziwić. Pandemia spowodowała, że wydatki zarówno w skali państwa, jak i w skali samorządów rosną. Wpływy zaś, choćby te z PIT-u, spadają. Jedyny sposób więc na wypełnienie tej luki to poszukiwanie pieniędzy w kieszeniach obywateli
- w wypowiedzi dla "Głosu Wielkopolskiego" (Polska Press) wyjaśnia dr Wojciech Świder, ekonomista z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.
W Przemyślu ubytek w dochodach, który jest skutkiem wystąpienia COVID-19, wynosi 5,5 mln złotych. Największe straty miasto poniosło z powodu mniejszych wpływów z podatków od osób fizycznych. Do tego doszły mniejsze wpływy z podatku od nieruchomości, z opłaty targowej. Jak miasto chce zaszyć tę "dziurę".
Miasto chce zaciągnąć kredyt. Z czego go spłaci?
Na razie padła najmniej kreatywna propozycja, czyli zaciągnięcie kredytu. Sprawa była omawiana na sesji w ubiegłym tygodniu, jednak decyzję o wyrażeniu na to zgody lub nie, przemyscy radni przełożyli o kilkanaście dni. Chcą się nad sprawą poważnie zastanowić.
- Prędzej czy później samorządowcy będą musieli podjąć niepopularne decyzje, czyli znaczne oszczędności i redukcje. To, co dzieje się w prywatnych firmach, czyli redukcje etatów, oszczędności praktycznie na wszystkim, musi wreszcie dotrzeć do urzędów. Miejskie spółki również nie mogą być studniami bez dna, których nie dotyczą reguły ekonomiczne
- mówi przemyski samorządowiec.
Z powodu wzrastającego na rynkach światowych popytu na żywność, szczególnie na mięso, należy spodziewać się wzrostu cen w sklepach.
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?