Do włamań w Pawłokomie dochodziło już od października ubiegłego roku. Uwagę policjantów zwróciło to, że celem włamywacza był zawsze ten sam sklep. Po wejściu do środka, złodziej okradał ustawiony na przylegającym do sklepu zabudowanym tarasie, automat do gier o niskich wygranych.
Wypadek w Brzozowie. Zderzyły się trzy pojazdy [zdjęcia]
Włamywacz dostawał się do wnętrza wybijając otwór w ścianie z płyty kartonowej. Będąc już w środku zasłaniał znajdującą się tam kamerę i okradał ustawiony tam automat. Ze sklepu nigdy nie ginęły inne przedmioty. Złodzieja zawsze interesowały pieniądze z automatu. Sposób działania wskazywał, że sprawcą może być ta sama osoba.
Pijani wandale uszkodzili 32 samochody [zdjęcia]
Policjanci postanowili przerwać złodziejski proceder. Od czasu ostatniego włamania sklep poddany został stałej obserwacji. Cierpliwość funkcjonariuszy opłaciła się, po kilku tygodniowej obserwacji sprawca spróbował szczęścia jeszcze raz. Metalowym łomem wybił dziurę w ściance. Jednak tym razem zamiast łupu czekali na niego policjanci. Zaskoczony próbował jeszcze uciekać. Został zatrzymany. Sprawcą okazał się 22-letni mieszkaniec Pawłokomy. Podczas przeszukania, w jego kieszeniach, policjanci znaleźli: kominiarkę, pilnik do metalu, śrubokręty i nożyczki.
Zaczadził się 59-letni mężczyzna
Już podczas wstępnych wyjaśnień policjanci ustalili, że sprawca nie działał sam. Okazało się, że jego wspólnikiem był 21-letni mężczyzna również mieszkaniec Pwałokomy. On również został zatrzymany w policyjnym areszcie. Wstępnie wiadomo, że jeden ze sprawców włamywał się, a drugi stał na czatach. Teraz policjanci ustalą zakres udziału zatrzymanych w poszczególnych włamaniach.
63-latek uratowany przed zamarznięciem
Źródło: podkarpacka.policja.gov.pl
Zobacz też
Wiadomości kryminalne na stronie:
Podkarpackiej Kroniki PolicyjnejZapisz się do newslettera! Dodaj też
swój artykułlub prześlij swoje zdjęcia!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?