Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Armia wzywa rezerwistów na ćwiczenia. Teoretycznie każdy może dostać wezwanie, nawet 63-latkowie

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Wojsko Polskie wznowiło wysyłanie wezwań dla rezerwistów na ćwiczenia.
Wojsko Polskie wznowiło wysyłanie wezwań dla rezerwistów na ćwiczenia. Konrad Kozłowski/Polska Press
Wojsko Polskie ponownie zaczęło wzywać rezerwistów na ćwiczenia. W tym roku takich zaproszeń może spodziewać się więcej osób, gdyż z powodu pandemii koronawirusa w 2020 r. szkolenia rezerwistów zostały zawieszone. Za niestawienie się na wezwanie grozi przymusowe doprowadzenie lub kara nawet do trzech lat więzienia.

Wojsko Polskiej, bo chwilowej przerwie spowodowanej pandemią, na nowo wzywa rezerwistów na ćwiczenia. W Internecie pojawiły się informacje o "zaproszeniach" kierowanych do ponad 50-letnich mężczyzn, a nawet miał je otrzymać nawet 61-latek. Ile osób może dostać karty powołania? Sporo, biorąc pod uwagę, że ubiegłoroczne plany przewidywały ćwiczenia dla 200 tys. rezerwistów, a z powodu pandemii udało się ściągnąć tylko nieco ponad 18 tys. osób.

W wirtualnej sieci zawrzało.

- Mam 61 lat i zostałem powołany na dwa tygodnie w październiku 2021. Chyba ich poj...o. Twierdzą, że mam kategorie zdrowia A z komisji w 1979 roku, 42 lata temu - narzeka mężczyzna.

Inni wymieniają swoje liczne choroby. Najczęściej jednak są narzekania na dezorganizację życia prywatnego. Chodzi m.in. o brak opieki nad dziećmi, bo żona takiego wezwanego rezerwisty pracuje na zmiany i nie jest w stanie niemal z dnia na dzień zmienić swojego harmonogramu pracy.

Jak się okazuje, na ćwiczenia mogą zostać powołani rezerwiści, którzy ukończyli 18 lat, a nie skończyli 63. roku życia (do końca roku kalendarzowego, w którym osiągnęli ten wiek), a reguluje to ustawa o powszechnym obowiązku obrony.

Obowiązkowi służby wojskowej podlegają obywatele polscy, począwszy od dnia, w którym kończą osiemnaście lat życia, do końca roku kalendarzowego, w którym kończą pięćdziesiąt pięć lat życia, a posiadający stopień podoficerski lub oficerski - sześćdziesiąt trzy lata życia - wynika z przepisów.

- Na ćwiczenia wojskowe będą powoływanie wyłącznie żołnierze rezerwy, a więc obywatele, którzy w przeszłości pełnili czynną służbę wojskową (byli w wojsku). Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie wprowadzenia obowiązkowych ćwiczeń wojskowych nie nakłada tego obowiązku na osoby przeniesione do rezerwy niebędące żołnierzami rezerwy - precyzuje Wojskowa Komenda Uzupełnień w Warszawie.

Teoretycznie możemy zostać wezwani do natychmiastowego stawiennictwa się w swojej jednostce. Mamy na to cztery godziny. W praktyce zwykle otrzymujemy kartę powołania z dwutygodniowym wyprzedzeniem. Jest to decyzja administracyjna, dlatego mamy możliwość odwołania się od niej, do 14 dni od otrzymania. Krótkotrwałe ćwiczenia trwają od dwóch do 30 dni, długotrwałe do 90 dni. O powołaniu żołnierza rezerwy do odbycia ćwiczeń decyduje dowódca jednostki wojskowej, do której żołnierz rezerwy ma nadany przydział mobilizacyjny.

Po co wzywać 50 i 60-latków? Od wyjścia tych ludzi z wojska minęło sporo czasu, zmieniła się technika i wyposażenie. Chodzi o to, aby zapoznali się z nowym sprzętem, techniką i zmianami w wojsku. Pracodawca jest zobowiązany zwolnić pracownika na czas ćwiczeń wojskowych. Za nie przysługuje wynagrodzenie, od 117 złotych dla szeregowego wzwyż. Ponadto darmowe zakwaterowanie, jedzenie i umundurowanie.

Niewiele jest wyjątków, które pozwalają uniknąć ćwiczeń rezerwistów. Reklamuje m.in. stan zdrowia, ale również praca za granicą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Armia wzywa rezerwistów na ćwiczenia. Teoretycznie każdy może dostać wezwanie, nawet 63-latkowie - Nowiny

Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto