MKTG NaM - pasek na kartach artykułów
4 z 35
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
W niedzielę na Pl. Niepodległości w Przemyślu pojawili się...
fot. Fot. Łukasz Solski

Bal Wszystkich Świętych w Przemyślu [ZDJĘCIA]

W niedzielę na Pl. Niepodległości w Przemyślu pojawili się niecodzienni goście - święci. Nie ci prawdziwi, lecz dzieci z rodzicami przebrani za swoich ulubionych patronów. Wszyscy przyszli pod pomnik Jana Pawła II radosnym, kolorowym korowodem. Przyszli, ale najpierw przeszli przez symboliczną „Bramę Nieba”. Klucze do bramy trzymał oczywiście św. Piotr, któremu pomagały anioły. Rozpoczęło się świętowanie - bal Wszystkich Świętych. - Całe przedsięwzięcie miało na celu radosne przeżywanie uroczystości Wszystkich Świętych, poznanie swoich patronów i zwrócenie na nich uwagi w dzisiejszym zabieganym świecie, w którym często nie mamy czasu na rozmyślanie o świętości - mówił Sławomir Jakubiec, lider Diakonii Tańca Uwielbienia archidiecezji przemyskiej. „Niebo” przepełnione było radosnymi piosenkami. - To zjednoczyło naszą wspólnotę. Mogliśmy również zobaczyć przedstawienie dzieci z SP w Krównikach, które wcieliły się w rolę świętych i przybliżyły nam ich życiorysy. To chrześcijańskie wydarzenie zgromadziło ludzi, którzy bez względu na wiek zebrali się, aby odkrywać tajemnicę Zbawienia i świętych obcowania - dodał Jakubiec. Wcześniej odbyła się msza św. w kościele ojców franciszkanów.

Zobacz również

Tłumy powitały kolarzy Orlen Wyścigu Narodów w Jaśle [ZDJĘCIA]

Tłumy powitały kolarzy Orlen Wyścigu Narodów w Jaśle [ZDJĘCIA]

Klasyki na suwalskich ulicach

Klasyki na suwalskich ulicach

Polecamy

Zamek Księcia Henryka to perła Karkonoszy. Odwiedź go, zanim pojawią się tłumy

Zamek Księcia Henryka to perła Karkonoszy. Odwiedź go, zanim pojawią się tłumy

Pieczołowita konserwacja pomnika Jana III Sobieskiego w Przemyślu

Pieczołowita konserwacja pomnika Jana III Sobieskiego w Przemyślu

Za każdym razem obierasz pieczarki? W ten sposób sam sobie szkodzisz

Za każdym razem obierasz pieczarki? W ten sposób sam sobie szkodzisz