Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

BiOSG podsumował 2020 rok na granicach państwowych w Podkarpackim. Ogromny spadek liczby podróżnych

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
W 2020 r. znacznie spadła liczba podróżnych przekraczających podkarpacki odcinek granicy państwowej.
W 2020 r. znacznie spadła liczba podróżnych przekraczających podkarpacki odcinek granicy państwowej. BiOSG
Takiego roku, jak 2020, jeszcze nie było na podkarpackich odcinkach granicy z Ukrainą i Słowacją, jeszcze nie było. Z powodu różnych ograniczeń sanitarnych liczba odprawianych podróżnych spadła aż o 65 proc.

- Ubiegły rok 2020 na granicy państwa był bezprecedensowy, zagrożenie epidemiczne całkowicie zmieniło rzeczywistość graniczną

- twierdzi mjr SG Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

Od marca, granica zewnętrzna Unii Europejskiej funkcjonowała w reżimie sanitarnym, czasowo zawieszono odprawy na przejściach granicznych oraz znacznie ograniczono kategorie osób mogące wjechać do Polski. Na granicy wewnętrznej - czasowo przywrócono kontrole graniczne.

Efekt? Ogromny, aż 65-procentowy spadek liczby podróżnych.

W 2020 r. podkarpaccy strażnicy graniczni odprawili 4,7 mln podróżnych, mniej i 65 proc. Najwięcej osób przekroczyło granicę w Medyce (2 mln) oraz w Korczowej (1,7 mln). W Korczowej, ze względu na bezpośrednie połączenie z autostradą A4, odprawiono największą liczbę pojazdów (ponad 600 tys.).

64-procentowy spadek ruchu zanotowano na przejściu pieszym w Medyce. Od połowy marca zawieszony został ruch międzynarodowych pociągów z Ukrainy oraz odprawy graniczne na przejściu granicznym w Krościenku.

Znaczny wzrost fałszywych dokumentów

Zmieniła się przestępczość graniczna, co po części także związane jest z pandemią. Przede wszystkim chodzi znaczny wzrost ujawnionych, fałszywych dokumentów. W 2020 roku na podkarpackich przejściach granicznych strażnicy stwierdzili 1930 fałszywych dokumentów, jest to dwukrotny wzrost w stosunku do roku 2019.

- W dobie pandemii jednym z niewielu warunków wjazdu cudzoziemców do Polski była praca i nauka. Z tego względu ujawniane na granicy państwa „fałszywki” dotyczyły w szczególności dokumentów związanych z zatrudnieniem cudzoziemców, prowadzeniem przez nich działalności gospodarczej, dokumentów komunikacyjnych, a także oświadczeń o pobieraniu nauki w Polsce

- tłumaczy mjr Pikor.

Najwięcej zatrzymywano:

  • fałszywych oświadczeń o powierzeniu pracy cudzoziemcom - 457 szt.,
  • zaświadczenia dotyczące pracy sezonowej - 217 szt.,
  • faktury - 209 szt.,
  • imitacje banknotów - 280 szt.

Ujawniono również fałszywe dokumenty komunikacyjne:

  • prawa jazdy - 205 szt.,
  • dowody rejestracyjne - 55 szt.,
  • zaświadczenia ADR - 46 szt.,
  • policy OC - 15 szt.

Nielegalna migracja przez zieloną granicę na tym samym poziomie

W 2020 r. zatrzymano 137 nielegalnych imigrantów którzy nielegalnie przekroczyli granicę do Polski z Ukrainy i Słowacji w celach migracyjnych. W 2019 r. takich osób było 133. Wśród nielegalnych imigrantów zatrzymanych w ub. roku najwięcej było obywateli Afganistanu (63) oraz Turcji (32).

- Dwadzieścia jeden zdarzeń miało charakter przekroczeń grupowych (3-6 osób w grupie), a w dziewięciu zdarzeniach Straż Graniczna zatrzymała organizatorów nielegalnego procederu. Łącznie zatrzymano 16 organizatorów. Wśród nich było m.in. ośmiu obywateli Turcji, trzech Gruzji i dwóch obywtaeli Ukrainy. Organizatorzy - obywatele Turcji przebywali legalnie w krajach UE, a proceder przerzutu organizowali dla swoich rodaków

- twierdzi mjr Pikor.

Przemyt: mniej papierosów, więcej części ze skradzionych aut

Zmienia się asortyment przemycanych rzeczy. W 2020 r. znacznie spadła ilość wykrytych nielegalnych papierosów. Wartość zatrzymanego towaru oszacowano na ponad 1 mln złotych.

Strażnicy graniczni zatrzymali 64 skradzione pojazdy, o łącznej wartości 3,5 mln złotych. Dodatkowo zanotowano prawie 30 proc. wzrost liczby ujawnionych części pochodzących z utraconych aut. Łącznie było ich ponad 1,9 tys. sztuk, o łącznej wartości ponad 1 mln złotych.

- Zauważamy, że przestępcy samochodowi coraz częściej demontują skradzione auta i w częściach usiłują wywieść je poza granice UE

— twierdzi straż graniczna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto