W niedzielę cudzoziemcy zgłosili się do odprawy na wjazd do Polski, na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Medyce. Czworo z nich podróżowało autem, pozostali zamierzali przekroczyć granicę przez przejście piesze.
- Cztery kobiety, mężczyzna i 11-latek to obywatele Rosji narodowości czeczeńskiej. Wszyscy posiadali paszporty wydane przez władze Federacji Rosyjskiej. W trakcie kontroli cudzoziemcy podawali się za osoby ubiegające się o azyl w Austrii
- informuje chor. sztab. SG Piotr Zakielarz z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Funkcjonariusze SG sprawdzający austriackie karty pobytu wydawane osobom będącym w procedurze uchodźczej, nabrali podejrzeń co do autentyczności dokumentów. Analiza przeprowadzona z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu potwierdziła fałszerstwa.
Czeczeńcy podawali się na granicy w Medyce za uchodźców
- Wszyscy pełnoletni cudzoziemcy usłyszeli zarzuty posłużenia się fałszywymi dokumentami i usiłowania nielegalnego przekroczenia granicy. Nie przyznali się do zarzucanych czynów i odmówili składania wyjaśnień. Fałszywe dokumenty zatrzymano, a cudzoziemcom wydano decyzje o odmowie wjazdu i skierowano z powrotem na Ukrainę
- twierdzi P. Zakielarz.
Straż Graniczna skieruje do sądu akty oskarżenia.
W 2020 r. to trzeci przypadek próby wykorzystania fałszywych austriackich dokumentów wydawanych uchodźcom. Poprzednie zdarzenia ujawniono również na przejściu granicznym w Medyce, w lutym. Wtedy fałszywymi dokumentami posłużyło się trzech Rosjan podróżujących międzynarodowym pociągiem z Ukrainy.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?