Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czujnik czadu zaalarmował na czas. W domu było osiem osób

Łukasz Solski
Łukasz Solski
Łukasz Solski
Policjanci wyjaśniają, jak doszło do niekontrolowanego wydostania się czadu w domu przy ul. Rosłońskiego Przemyślu.

Policjanci zostali powiadomieniu o interwencji straży pożarnej w związku z uruchomieniem się czujników czadu w jednym z przemyskich domów.

19-letni mieszkaniec Przemyśla chcąc ogrzać mieszkanie, w którym znajdowało się wraz z nim osiem osób, w tym czwórka dzieci, uruchomił kocioł gazowy.

Najprawdopodobniej, z powodu nieznajomości obsługi tego urządzenia, mężczyzna nie zauważył, że piec nie posiada instalacji do odprowadzania spalin.

Po kilku minutach właściciel budynku usłyszał włączony detektor czadu, informujący o podwyższonym stężeniu dwutlenku w jednym z mieszkań.
Strażacy zmierzyli zawartość zabójczego gazu w pomieszczeniach. Jego poziom po kilkunastu minutach spadł do bezpiecznego poziomu.

Przybyła na miejsce załoga pogotowia ratunkowego zdecydowała przewieźć dwie kobiety z dziećmi do szpitala na badania kontrolne. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Policyjna grupa dochodzeniowo - śledcza przeprowadziła oględziny miejsca tego zdarzenia, a pracownicy pogotowia gazowego zabezpieczyli instalacje gazową. Przyczyny zdarzenia zostaną ustalone w toku policyjnego postępowania.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto