Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy Olę można było uratować?

Redakcja
Archiwum
Archiwum FOT. PIOTR KRZYZANOWSKI/POLSKAPRESSE
Ta historia wstrząsnęła całym miastem. Pani Dorota urodziła Aleksandrę w drugi dzień świąt w Wojewódzkim Szpitalu w Przemyślu. Poród nastąpił miesiąc wcześniej niż powinien. Obje opuściły jednak szpital już w Nowy Rok. Nikt nie spodziewał się, że za dwa dni rozegra się tragedia.

Dziecku zaczęły siniec usta i nic nie chciało jeść. Potrzebna była wizyta w szpitalu. Pani Dorota i jej córka, z wielkim trudem zostały przyjęte na oddział. Po kilku godzinach Ola została podłączona do respiratora. Trzy i pół godziny później zmarła. Ksiądz zdążył ją ochrzcić.

Lekarze powiedzieli, że przyczyną zgonu było zapalenie płuc i sepsa. Matka twierdzi, że gdyby córkę przejęto wcześniej dałoby się ją uratować.

Szpital nie ma sobie nic do zarzucenia. Pani Dorota złożyła w tej sprawie zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej.

Chce, aby wyjaśnione zostało jak doszło do zakażenia jej dziecka sepsą i dlaczego tak długo musiała czekać na interwencję lekarską. Najpierw na izbie przyjęć, później na oddziale szpitalnym. Ponadto prosi śledczych o wyjaśnienie, czy szpital mógł zaledwie po tygodniu wypisać ze szpitala jej córkę, która urodziła się jako wcześniak.

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam **

swój artykuł

lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę?
Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę?
Poinformuj nas**!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto