- Prokuratura przedstawiła podejrzanemu Mariuszowi S. zarzut narażenia małoletnich na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia oraz nieumyślnego spowodowania śmierci jednego z nich
- poinformowała Beata Starzecka z Prokuratury Okręgowej w Przemyślu. 50-latkowi grozi kara do 5 lat więzienia.
Małgorzata Rajzer, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Przemyślu uzasadniała decyzję o areszcie tym, że podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i ukrywał dokumenty. Wobec tego sąd uznał, że może nakłaniać świadków do składania fałszywych zeznań.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?