Mieszkańcy Przemyśla zapłacą o 40 proc. więcej za odbiór śmieci. Radni przegłosowali podwyżki

Nowe stawki za wywóz odpadów radni ustalili podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Przemyślu.

Od lutego mieszkańcy Przemyśla zapłacą 32 złote od osoby miesięcznie. Jeżeli ktoś nie będzie segregował odpadów, zapłaci cztery razy więcej, czyli 128 złotych od osoby miesięcznie.

Dlaczego aż tak duża, prawie 40-procentowa podwyżka?

Prezydent Przemyśla Wojciech Bakun tłumaczył ją znacznym wzrostem w 2020 roku kosztów systemu gospodarowania odpadami, wynikający m.in. ze wzrostu ceny za przyjęcie 1 tony odpadów komunalnych do zagospodarowania.

- Dotychczas obowiązujące stawki za opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi na terenie gminy miejskiej Przemyśl nie zapewnią pokrycia kosztów funkcjonowania system

u — argumentował Bakun.

Prezydent dodawał, że system odbioru śmieci musi się bilansować. Miasto prawnie nie ma możliwości dopłaty do tego systemu z innych źródeł, jak również nie może brać z niego pieniędzy na inne cele, gdyby okazało się, że są nadwyżki z wpłat mieszkańców.

- Gdyby okazało się, że pieniędzy z wpłat jest więcej, to moglibyśmy je wydać, ale na zadania w ramach tego systemu. Np. zakup nowych pojemników na śmieci czy akcje edukacyjne

- twierdzi prezydent.

Duża podwyżka opłat wynika również z faktu, że w tym roku z systemu zostały usunięte odpady wytwarzane w tzw. nieruchomościach niezamieszkałych, czyli firmach. Takie obiekty objęte są innymi regulacjami.

Było to już trzecie podejście prezydenta do wprowadzenia w Przemyślu wyższych opłat za odbiór śmieci. Za pierwszym razem proponował uzależnić opłatę za śmieci od ilości zużywanej wody w gospodarstwie domowym. Taki system stosowany jest w niektórych gminach i uznawany w nich za sprawiedliwszy. Jednak radni nie zgodzili się, podobnie za drugim podejściem, gdy nie wyrazili zgody na stawkę 32 złote.

Dzisiaj za wprowadzeniem podwyżki opłat za śmieci głosowali radni klubów Wspólnie dla Przemyśla oraz Koalicji Obywatelskiej. Przeciwny był radny Tomasz Kulawik (Nasz Przemyśl). Od głosu wstrzymali się radni Prawa i Sprawiedliwości, Regii Civitas oraz Naszego Przemyśla. Dwóch radnych (Wojciech Błachowicz - KO i Robert Bal - Regia) nie uczestniczyło w głosowaniu.