Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe miejsce dla zatrzymanych pojazdów w Przemyślu. Radni miejscy na razie nie wskazali takiego

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Zatrzymana przez Inspekcję Transportu Drogowego ciężarówka z niesprawnym układem hamulcowym. Zdjęcie pochodzi spoza Podkarpacia, ale właśnie takie pojazdy byłyby kierowane na parking MZK.
Zatrzymana przez Inspekcję Transportu Drogowego ciężarówka z niesprawnym układem hamulcowym. Zdjęcie pochodzi spoza Podkarpacia, ale właśnie takie pojazdy byłyby kierowane na parking MZK. Inspekcja Transportu Drogowego
Nadzwyczajna sesja poświęcona lokalizacji na terenie Miejskiego Zakładu Komunikacji miejsca dla pojazdów zatrzymanych przez służby odbyła się na początku lutego. Radni zapowiadali wtedy, że wystosują rezolucję i wskażą alternatywne miejsce w mieście. Do dzisiaj tak się nie stało.

Część radnych miejskich z Przemyśla nie chce, aby na terenie Miejskiego Zakładu Komunikacji był punkt zatrzymywania pojazdów. Takie miejsce zostało utworzone decyzją Sejmiku Województwa Podkarpackiego.

- Kierując się dobrem mieszkańców Przemyśla, kategorycznie sprzeciwiamy się decyzji radnych Sejmiku Województwa Podkarpackiego oraz marszałka o utworzeniu na terenie bazy MZK miejsca do magazynowania niebezpiecznych odpadów

- do marszałka podkarpackiego Władysława Ortyla napisali przemyscy radni Marcin Kowalski (Wspólnie dla Przemyśla) i Paweł Zastrowski (Koalicja Obywatelska).

Radni twierdzili, że wyznaczone miejsce znajduje się w gęstej zabudowie i stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców.

Radni mieli wskazać Sejmikowi alternatywne miejsce

W związku z pismem, na początku lutego została zwołana nadzwyczajna sesja przemyskiej rady, w której uczestniczyli również pochodzący z Przemyśla wicemarszałek podkarpacki Piotr Pilch i dyr. Departamentu Ochrony Środowiska Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie Andrzej Kulig.

Podczas tego posiedzenia wyjaśniono, że parking przy MZK nie będzie miejsce dla samochodów z niebezpiecznymi ładunkami. Takiego w Przemyślu w ogóle nie ma. Ewentualnie, gdyby doszło do zatrzymania takich aut, byłyby one kierowane do Pustkowa koło Dębicy.

Na zakończenie tego posiedzenia radni stwierdzili, że konieczne jest opracowanie rezolucji sprzeciwiającej się takiej lokalizacji. Dyr. Kulig zaznaczył, że decyzja w sprawie ewentualnej zmiany miejsca parkingu należy do radnych wojewódzkich. Zaznaczył, że jest ona możliwa, o ile radni przemyscy lub prezydent Przemyśla wskażą inne miejsce w mieście, które spełnia określone warunki, aby mógł powstać tam parking.

Pomimo upływu kilku tygodni, decyzja w sprawie rezolucji nie zapadła. Było zaplanowane spotkanie przedstawicieli klubów radnych, ale nie odbyło się.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto