Tomek z Tarnawiec spod Przemyśl, przeszedł w ubiegły wtorek w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka operację przeszczepienia wątroby. Lekarze pozostawili otwarte powłoki brzuszne, aby nie było zbyt dużego nacisku na wątrobę. Wczoraj udało się je zamknąć operacyjnie.
- Nie oglądam telewizji, bo nie mam sił na to patrzeć. Zaraz mi "jabłko” w gardle staje i łzy się do oczy cisną. Nafaszerowali mnie jakimiś lekami. Tak sobie szukam jakiejś roboty, aby choć przez chwilę nie myśleć – mówi "Nowinom" ze łzami w oczach pan Jerzy.
- Dziecko po zabiegu operacyjnym ponownie trafiło do oddziału intensywnej terapii. Po ustaleniu, że nic się nie dzieje z wątrobą podejmiemy ponowną próbę odłączenia go od respiratora - powiedziała dr Elżbieta Pietraszek-Jezierska, kierownik oddziału pooperacyjnego CZD.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?