SRS Przemyśl musiał sobie radzić bez skrzydłowych Tomasza Kulki (choroba), Mateusza Kroczka (kontuzja kolana) i Kevin Starzeckiego (sprawy rodzinne).
Po ośmiu minutach sobotniego meczu z Warmią Energa Olsztyn, SRS prowadzili 8:3! Jednak olsztynianie stopniowo zaczęli odrabiać straty. Siedem minut po przerwie Warmia trafiła karnego (20:19) i od tego momentu przewaga olsztynian falowała. Jeszcze w 53. min przemyślanie odrobili straty (28:28). W tym momencie sprawę w swoje ręce wziął Adam Konkel, zdobywając trzy bramki z rzędu. W końcówce przemyślanie zdołali zmniejszyć rozmiary porażki. W niedzielę, aby wygrać cały turniej SRS musiał wygrać z faworyzowanym KPR Legionowo różnicą minimum ośmiu bramek. Do zajęcia drugiego miejsca, potrzebne było po prostu zwycięstwa w regulaminowym czasie. Przemyślanie sprawili miłą niespodziankę i zapewnili sobie udział w kolejny barażu. Rywalem SRS będzie SRS Stal Mielec bądź Piotrkovianin Piotrów Trybunalski. Pierwszy mecz 9 czerwca w Przemyślu, a rewanż 3 dni później.
WYNIKI: KPR Legionowo - Warmia Energa Olsztyn 37:26 (17:16), Warmia Energa Olsztyn - ORLEN Upstream SRS Przemyśl 34:31 (15:14) SRS: Sar, Iwasieczko 1 – Kielar 7, Stołowski 1, Kubik, M. Nowak 2, Drozdalski 5, Dutka 10, Światłowski 1, Maciej Kubisztal 2, Michał Kubisztal 2, SRS - Legionowo 35:30 (17:18) SRS: Sar, Kielar 3, Guzdek 1, K. Kroczek 1, Stołowski 2, Kubik 6, M. Nowak 8, Drozdalski 3, Dutka 5, Światłowski 1, Maciej Kubisztal 1, Michał Kubisztal 4.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
