Podwyżki obejmą wiele dziedzin życia. Za co zapłacimy więcej w 2021 roku [LISTA]

Rok 2021 nie będzie łatwy. O ile w dopiero co zakończonym 2020 zmagaliśmy się i nadal zmagamy z szalejąca pandemią koronawirusa, o tyle we właśnie się rozpoczynającym największym wyzwaniem najprawdopodobniej okażą się gospodarcze skutki Covid-19.

Na początek wzrost opłat za prąd. Nowe taryfy zostały zatwierdzone przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Prąd zdrożeje o ok. 3,5 proc. Dla przeciętnej rodziny oznacza to kilkanaście złotych więcej rocznie. Jednak sama taryfa to nie wszystko.

Na rachunku dojedzie nowa pozycja - opłata mocowa. Jej wysokość jest uzależniona od ilości prądu zużywanego w naszych domach. Według szacunków może to być ok. 10 złotych miesięcznie.

Od 1 stycznia czekają nas podwyżki w sklepach, które rzekomo podyktowane są troską o nasze zdrowie. 50 groszy za jeden litr wyniesie dodatkowa opłata za napoje słodzone. Chodzi o produkty z dodatkiem cukru lub substancji słodzącej. O 10 groszy więcej zapłacimy za 1 litr napoju z dodatkiem substancji aktywnej, czyli kofeiny lub tauryny. Do tego dochodzi jeszcze opłata zmienna 5 groszy za 1 gram cukru powyżej 5 gramów na 100 ml.

Więcej zapłacimy za alkohol sprzedawany w małych butelkach, tzw. małpkach. To 25 zł od 1 litra 100-proc. alkoholu sprzedawanego w butelkach poniżej 300 ml. „Setka” wódki 40 proc. zdrożeje o 1 złoty. "Małpki" to ok. 1/3 całego obrotu alkoholem w Polsce. Niektórzy producenci już zaczęli wprowadzać butelki o nieco większej pojemności.

Nowe podatki i zwiększenie już istniejących

Od 1 stycznia ma zostać wprowadzony unijny podatek od plastiku. Chodzi o ten, którego nie można poddać recyklingowi. Podatek będzie wynosić 0,8 euro (ok. 3,5 złotych) za kilogram plastiku. Biorąc pod uwagę, że w Polsce mamy do czynienia głównie z takim plastikiem, także tę opłatę możemy odczuć w kieszeniach.

Nad nimi wisi również możliwa, unijna opłata węglowa, czy zapowiadany podatek handlowy od dużych sklepów.

Od stycznia zapłacimy więcej za abonament RTV. Abonament radiowy wzrośnie z 7 złotych do 7,5 złotych, zaś abonament telewizyjny z 22,7 złotych do 24,50 złotych. To stawki miesięczne.

Gminy będą mogły podnieść różne podatki i opłaty

Podniesione zostaną maksymalne, dozwolone stawki podatku od posiadania psów, od nieruchomości, opłata za wywóz śmieci, opłaty targowej. Decyzja o stawkach należy do samorządów, mogą ich nie ruszać albo wręcz obniżyć. Jednak raczej nie należy się łudzić, że gminy nie skorzystają z takiej okazji podreperowania swoich budżetów.

Wiele samorządów już sygnalizowało o dziurach w budżecie z powodu znacznie zmniejszonych wpływów z udziału w podatkach PIT (od osób fizycznych) i CIT (od firm). To efekt zmniejszonych wynagrodzeń, które firmy wprowadziły w ramach tarczy antykryzysowej oraz postojowego w firmach.

Do tych podwyżek, wprowadzanych przez państwo lub samorządy, dojdą również wynikające z uwarunkowań rynkowych. To wzrosty cen żywności na światowych rynkach, spowodowane stale zwiększającym się popytem. Dotyczy to przede wszystkim mięsa i zbóż.

Na pocieszenie do 2800 złotych brutto wzrośnie płaca minimalna.