Policjantem się jest cały czas - policjant reaguje na łamanie prawa o każdej porze, niezależnie, czy jest na służbie, czy ma dzień wolny. W poniedziałek przed godz. 17 funkcjonariusz komisariatu policji w Żurawicy, w czasie wolnym od służby, przebywał w Przemyślu na ul. Ratuszowej. Jego uwagę zwrócił mężczyzna, który pod sklepem pił piwo, a następnie wsiadł na motorower z pasażerką i zaczął odjeżdżać w kierunku ul. Wałowej. Policjant szybko zareagował i zatrzymał kierującego, uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Od mężczyzny poczuł alkohol.
Poinformował kierującego, że jest policjantem i zabrał mu kluczyk. O zdarzeniu powiadomił dyżurnego przemyskiej jednostki Funkcjonariusz czekał z motorowerzystą do czasu przyjazdu patrolu
- Badanie stanu trzeźwości 39-latka, wykazało prawie 3 promile alkoholu w jego organizmie. Ponadto, po sprawdzeniu w bazach danych, wyszło na jaw, że mężczyzna posiada dożywotni zakaz sądowy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Wydana też została decyzja o cofnięciu uprawnień do kierowania
- mówi asp. szt. Małgorzata Czechowska z KMP w Przemyślu.
Mieszkaniec Przemyśla wkrótce stanie przed sądem. Odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości, niestosowanie się do orzeczeń sądu oraz prowadzenie pojazdu po cofnięciu uprawnień. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?