Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polonia Przemyśl chce awansować do III ligi!

Łukasz
Łukasz Solski
W sobotę 21 marca rusza runda wiosenna IV ligi. Wicelider Polonia Przemyśl podejmie u siebie LKS Skołoszów. Trener Polonii zapewnia, że jego zespół walczy o awans do III ligi.

Karpaty Krosno - Stal Rzeszów 4:1 (2:0)

Jesienią Polonia Przemyśl potwierdziła, że jest jednym z najpoważniejszych kandydatów do mistrzowskiego tytułu
i awansu. Została wiceliderem półmetka, zgromadziła 29 punktów, zaledwie jeden mniej od Rzemieślnika Pilzno, a o cztery więcej od trzeciego w tabeli Piasta Tuczempy.

Naszym celem jest awans do III ligi, który wywalczą dwie najlepsze drużyny - mówi Paweł Załoga,trener "Przemyskiej Barcelony", której stuknęło już 105 lat.

Polonia solidnie przepracowała zimowy okres, a w ośmiu meczach kontrolnych potwierdziła dobre przygotowanie, uzyskując korzystne wyniki m.in. z III-ligowymi ekipami.

Świeżość do gry powinni wnieść nowo pozyskani młodzi, obiecujący zawodnicy. Zapowiada się konkurencja o miejsce w podstawowym składzie, co jest gwarancją wyższego poziomu gry.

LKS Skołoszów

W rewanżach ambitnemu beniaminkowi, zajmującemu na półmetku piąte miejsce ze stratą sześciu oczek
do lidera, będzie trudniej niż jesienią. Broniące się przed spadkiem zespoły będą robić wszystko, aby pozostać w IV lidze, a kluby marzące o awansie też nie odpuszczą meczu.

Na szczęście, skołoszowianie mają taki dorobek punktowy, który daje gwarancję, że kłopotów nie powinno być. W prawdzie, z kadry ubyło trzech podstawowych graczy, ale dwóch przybyło i dziury w obronie będą załatane. Szczególnie bolesna jest strata Damiana Demskiego, który świetnie radził sobie w obronie.

Klub powalczy o miejsce w górnej części tabeli, tym bardziej że zostanie w nim bramkostrzelny Mateusz Buczkowski, który przymierzał się do gry w III-ligowym JKS Jarosław. Ta wiadomość na pewno cieszy kibiców Skołoszowa, gdyż jesienią był czołową postacią tej drużyny.

Piast Tuczempy

Piast od lat znajduje się w czołówce, ale zawsze czegoś brakowało, aby wywalczyć awans. W klubie ze spokojem jednak do tego podchodzą i nie ma tam nerwowych ruchów. Zimą przeprowadzono kilka ciekawych transferów i trener Marek Strawa ma zdecydowanie większe pole manewru.

Szkoda mi straty Artura Łukasiewicza, ale musiał zrezygnować z gry u nas ze względu na nadmiar innych obowiązków - mówi trener "piastunek".

W jego miejsce pozyskano jednak bardzo dobrze znanego na Podkarpaciu Wiktora Kossaka, który powinien być konkretnym wzmocnieniem. Strata do miejsca premiowanego awansem wynosi tylko cztery punkty. Na początku rewanżów Piast zagra ze wszystkimi zespołami czołówki i jeśli w tym czasie solidnie zapunktuje, to nie powinno być na niego mocnych i upragniony awans może stać się faktem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto