Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pościg za przemytnikami w Przemyślu. Straż Graniczna użyła helikoptera

Łukasz
123rf
Wyjaśniła się zagadka nocnego lotu helikoptera nad miastem. To maszyna Straży Granicznej prowadziła akcję w związku z przemytem.

W nocy z soboty na niedzielę, w godz. od północy do ok. 1.30 nad uśpionym miastem krążył helikopter.

Jasnym reflektorem oświetlał miejskie ulice, głównie w okolicach starej części miasta. Wzbudził ogromne zaciekawienie mieszkańców.

To raczej nie był helikopter ratowniczy, który ma lądowisko koło szpitala. Sprawa wyglądała, jak na amerykańskich filmach sensacyjnych. Wyjaśnijcie tę sprawę - zachęcał nas Czytelnik.

Zawrzało na forach internetowych. Najczęściej obstawiano straż graniczną lub lotnicze pogotowie ratunkowe. Sprawa wyjaśniła się wczoraj. Do nocnej akcji z wykorzystaniem helikoptera "przyznała się" straż graniczna.

- Nocna akcja z użyciem naszego śmigłowca w rejonie przekaźnika (telewizyjnego-przyp. nz), dotyczyła sprawy związanej z rozpracowaniem grupy przestępczej podejrzewanej o przemyt towarów akcyzowych z Ukrainy do Polski. Tej konkretnej sprawy nie będziemy komentować, ponieważ jest ona rozwojowa, a działania operacyjno - rozpoznawcze są w toku - mówi mjr Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto