Ze względów bezpieczeństwa uroczystość miała kameralny, ale jak zawsze podniosły charakter. Rotę ślubowania złożoną w asyście pocztu sztandarowego przyjął Komendant Bieszczadzkiego Oddziału SG gen. bryg. SG Robert Rogoz.
Szef podkarpackich strażników granicznych pogratulował funkcjonariuszom pozytywnego ukończenia wymagającego procesu rekrutacji. Zaznaczył, że służba którą rozpoczynają w szczególnym czasie pandemii nie jest łatwa.
- To nie praca to misja i jest z pewnością powodem do dumy i satysfakcji. Decydując się na nią bierzecie na siebie odpowiedzialność
- do nowych funkcjonariuszy mówił gen. bryg. Rogoz.
Nowo przyjęci do służby to w większości mieszkańcy Podkarpacia. Dziesięć osób ma wykształcenie średnie, pozostali wyższe. Młodzi adepci SG są w wieku od 21 do 28 lat. Jest wśród nich 3 kobiety.
W najbliższą niedzielę wyjadą do ośrodka szkoleniowego SG w Lubaniu. Tam przejdą przeszkolenie podstawowe i podoficerskie. Ze względu na pandemię proces szkoleniowy został skrócony. Po jego zakończeniu i zdaniu egzaminów funkcjonariusze zostaną skierowani do służby na przejścia graniczne w Budomierzu, Korczowej i Medyce.
Zgodnie z planem, w 2020 roku Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej ma przyjąć do służby stu nowych funkcjonariuszy.
ZOBACZ TEŻ: Jak Jezioro Solińskie przywrócić turystom? Rozmowa z Danielem Wojtasem, twórcą Krainy Wilka, Ekomariny w Polańczyku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?