Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przejmujący widok. Ukraińskie dzieci na rysunkach pokazują, jak widzą wojnę i tęsknią za swoimi ojcami, którzy są na froncie [ZDJĘCIA]

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
7-letni Ostap narysował rosyjskie czołgi strzelające do dzieci.
7-letni Ostap narysował rosyjskie czołgi strzelające do dzieci. Archiwum/Facebook
Siedmioletni Ostap namalował rosyjskie czołgi, które strzelają do dzieci. Rysunek przypadkowo znaleźli wolontariusze na dworcu w Przemyślu. Najmłodsi malują, jak ich naród walczy z rosyjskim agresorem, ale też podziękowania dla Polaków za pomoc, flagi, serca, kwiatki i tęcze nadziei. Wymowne graffiti w Medyce pozostawili po sobie wolontariusze z Włoch.

Aż 109 ukraińskich dzieci zabili rosyjscy żołnierze od momentu zaatakowania Ukrainy. W piątek (18 marca) o tej smutnej liczbie przypomniano symbolicznym wydarzeniem we Lwowie. W centrum tego miasta, przed ratuszem, ustawiono 109 pustych wózków dziecięcych. Wojnę swoimi rysunkami pokazują najmłodsi. Często ich dzieła powstają w schronach, przy skromnym świetle.

- Od rozpoczęcia inwazji na pełną skalę, wojska rosyjskie bezlitośnie zabiły 109 ukraińskich dzieci. Dzisiaj puste wózki dziecięce na Rynku to symbole życia tych aniołów, którzy teraz chronią niebo nad Ukrainą, zamiast zdecydowanych działań świata. To jest straszna cena wojny, którą dziś płaci Ukraina - happening skomentował Andrij Sadowy, mer Lwowa.

Po wyjeździe kolejnej grupy uchodźców z Przemyśla wolontariusze znaleźli rysunek 7-letniego Ostapa. Dziecko narysowała rosyjskie czołgi, które strzelają do ukraińskich dzieci i budynków. Jest też ukraiński samolot, który stawia czoła rosyjskiemu najeźdźcy.

Wolontariusze z Medyki, którzy prowadzą punkt recepcyjny, pośród pudełek z pomocą dla uchodźców, natknęli się na dzieło innego małego twórcy. Dużo kolorów, słońce, drzewa, tęcza.

Kolorowymi rysunkami zapełniona jest obszerna ściana w Centrum Humanitarnym przy ul. Lwowskiej w Przemyślu.

Rysunki dzieci prezentują również ukraińskie służby mundurowe.

7-letnia Dana, przed ostrzałem rosyjskich rakiet, chowa się do schronu. Tutaj rysuje. Choć nikt nie narzuca jej tematyki, to dziecko utrwala symbole zwycięstwa Ukrainy.

- Szkoda, że nasze dzieci tak szybko dorosły. Wierzymy w nasze zwycięstwo! Nasze dzieci muszą mieć lepszą przyszłość - napisała mama dziewczynki. Rysunki swojej córki przesłała do Państwowej Służby Granicznej Ukrainy, a ta formacja opublikowała je na swoich oficjalnych stronach w Internecie.

Dzieci rysują również swoich krewnych, ojców, wujków, braci, którzy służą na froncie i walczą z rosyjskim najeźdźcą.

- Obserwatorzy naszych stron nadal przesyłają nam zdjęcia rysunków dzieci. Najmłodsi nie mogą się doczekać powrotu ojca do domu i przedstawiają swoją wizję Ukrainy, powstrzymującej atak zła. Witalij, który ma 9 lat, narysował swoje ojca, jako odważnego obrońcę walczącego z rosyjskim szatanem - informują ukraińscy strażnicy graniczni.

11-letnia Arina narysowała kobietę-żołnierza, która jest snajperem. Celuje we wroga, który najechał Ukrainę. Zdjęcie rysunki do ukraińskiej służby granicznej przesłała mama dziewczynki. 7-letnia Karina z regionu Sumy wykonała rysunek dla swojej taty, Maksima, który obecnie walczy na froncie.

Nie tylko dzieci rysują. Włosi z Mediolanu, którzy przywieźli dary dla uchodźców i pomagali w punkcie w Medyce, namalowali ciekawe graffiti.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nakarm psiaka, zgarnij kwiatka: Rozmowa Adrianem Meyerem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Przejmujący widok. Ukraińskie dzieci na rysunkach pokazują, jak widzą wojnę i tęsknią za swoimi ojcami, którzy są na froncie [ZDJĘCIA] - Nowiny

Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto