Po raz drugi z rzędu z usług stoku można było korzystać 3 miesiące. Niestety, nie przełożyło się to na zysk. Niespodziewana odwilż podczas ferii spowodowała, że stok był pusty. Po tak drastycznej zmianie pogody, na nowo trzeba było wyciągać armatki do sztucznego naśnieżania – a to zwiększało koszty.
Według statystyk Przemyskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, po nartostradzie zjechało tej zimy 562 tysiące osoby. W ubiegłym roku było ich o 88 tysięcy więcej.
POSiR odczuł także podwyżkę cen energii. Z 68 tys. złotych miesięcznie (2010 rok), zrobiło się 88 tys. złotych (2011 rok). Stok zarobił na czysto 100 tys. złotych. W ubiegłym roku było to 320 tys złotych.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?