Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przemyśl i region mogą sporo zyskać na kolejowym transporcie paliw z Litwy na Ukrainę przez Żurawicę i Medykę [ZDJĘCIA]

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Transport paliw z Litwy na Ukrainę przez nasz region i ich przeładunek u nas to szansa na nowe miejsca pracy.
Transport paliw z Litwy na Ukrainę przez nasz region i ich przeładunek u nas to szansa na nowe miejsca pracy. Orlen
Paliwa z należącej do Orlenu rafinerii w Możejkach na Litwie mogłyby być transportowane na Ukrainę przez Polskę, w tym przez terminal w Żurawicy i przejście graniczne w Medyce, a nie jak dotychczas tylko przez Białoruś. Byłoby to bardzo korzystne dla naszego regionu rozwiązanie.

- Orlen Lietuva, litewska spółka z Grupy Orlen, zyskała nowe połączenie kolejowe z Ukrainą. Trasa prowadząca przez Polskę, stanowi alternatywę dla obecnej, prowadzącej przez Białoruś. Pierwszy transport produktów ropopochodnych z rafinerii w Możejkach dotarł już nową trasą do odbiorców na Ukrainie

— poinformowało biuro prasowe Polskiego Koncernu Naftowego Orlen.

Jak twierdzi branżowy portal "Rynek Kolejowy" odbył się już pierwszy transport testowy, który miał pokazać możliwości techniczne transportu ładunków między Możejkami a Ukrainą. Test wypadł pomyślnie. Przewóz zrealizowało PKP Cargo i to ta polska firma byłaby stałym przewoźnikiem.

- Pociągi z cysternami z rafinerii Możejki na Litwie na Ukrainę pojadą przez Polskę i przejście graniczne w Medyce. Brawo PKN Orlen. Brawo PKP Cargo

- skomentował Piotr Pilch, wicemarszałek województwa podkarpackiego, odpowiedzialny m.in. za transport kolejowy w regionie.

Transport odbywałby się po dotychczasowej infrastrukturze kolejowej. Pozwoliłby zarobić PKP Cargo, ale również bardzo skorzystałby nasz region, a przede wszystkim baza przeładunkowa w Żurawicy koło Przemyśla. W tej miejscowości Orlen posiada swój terminal przeładunkowy. Na Ukrainie jest inny rozstaw torów niż w Polsce, dlatego paliwo z naszych cystern musiałoby być przelewane do wagonów ukraińskim. Przy tak dużym kontrakcie oznaczałoby to pracę dla wielu osób.

Należąca do Orleu rafineria z Możejkach na Litwie jest jedynym takim zakładem w krajach nadbałtyckch

Zakład w Możejkach należący do Orlen Lietuva jest jedyną rafinerią w krajach bałtyckich. Spółka pozostaje istotną częścią grupy, zapewniając dostawy produktów ropopochodnych na rynki Litwy, Łotwy, Estonii, Ukrainy i Polski. To również jeden z filarów Grupy Kapitałowej Orlen, generujący zyski i istotnie wzmacniający bezpieczeństwo energetyczne całego regionu. W ciągu czterech ostatnich lat litewska spółka PKN Orlen wypracowała ok. 2,3 mld złotych zysku netto.

Możejki mają duże znaczenie także litewskiej gospodarki. To największa w kraju firma, zatrudniająca ok. 1,5 tys. pracowników, z których ponad 90 proc. to mieszkańcy Możejek i okolicznych miejscowości. To także największy na Litwie eksporter i podatnik, który odpowiada za 15 proc. wpływów do krajowego budżetu.

Transport paliw z Litwy na Ukrainę przez nasz region i ich przeładunek u nas to szansa na nowe miejsca pracy.

Przemyśl i region mogą sporo zyskać na kolejowym transporcie...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto