"W niedzielę widziałem się z Tomkiem. Chłopiec je już lekkostrawne potrawy i mamy z nim normalny kontakt. Jest odłączony od urządzeń, które pomagały mu funkcjonować, oprócz tych, które monitorują pracę jego organizmu" - dodał rzecznik CZD.
Wyjaśnił, że osoby opiekujące się sześciolatkiem są zadowolone z przebiegu jego kuracji. "Wszystkie niepokojące objawy już ustąpiły" - zapewnił Trzciński. Zaznaczył jednak, że chłopiec wymaga jeszcze długiej terapii.
"W najbliższych dniach lekarze podejmą decyzję o przeprowadzeniu operacji powłok brzusznych" - zapowiedział. Przyznał, że trudno na razie powiedzieć, ile czasu Tomek będzie potrzebował, by dojść do siebie po tej operacji. "Są to raczej długie tygodnie" - dodał rzecznik CZD.
Tomek zatruł się muchomorem sromotnikowym 7 sierpnia. W ostatniej chwili, 17 sierpnia, lekarzom Centrum Zdrowia Dziecka udało się przeprowadzić przeszczep wątroby. Do tej pory chłopiec przeszedł już sześć operacji, planowane zszycie powłok brzusznych będzie siódmą z kolei.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?