Do ośrodka kuratorskiego, decyzją sądu, kierowani są nieletni, którzy m.in. dopuścili się czynu karalnego lub wykazują przejawy demoralizacji.
- Jest to reaktywacja ośrodka, który ponad 30 lat temu funkcjonował w Przemyślu. Mając na względzie zaangażowanie osób pracujących w ośrodku, śmiało mogę powiedzieć, że w znaczny sposób poszerzy on możliwości pracy z osobami nieletnimi - mówi Agnieszka Krasoń, kier. Ośrodka Kuratorskiego przy Sądzie Rejonowym w Przemyślu.
Dzisiaj w ośrodku pracuje trzech kuratorów pionu rodzinnego. Znajduje się on przy ul. Dworskiego 19, będzie czynny od poniedziałku do piątku, w godz. 14.30 do 18.30.
- Każde dziecko chce być dobre. Jeśli nie może, pomóż. Jeśli nie wie, wytłumacz. Te słowa Janusza Korczaka przyświecają pracy kuratorów, wychowawców w ośrodkach kuratorskich. Skierowanie do ośrodka kuratorskiego jest nieizolacyjnym środkiem wychowawczym, orzekanym przez sąd. To środek terapeutyczny, profilaktyczny, zapobiegawczy. Nie odrywamy dziecka od rodziny, nie jest ono wysyłane na drugi koniec Polski - o zaletach takich ośrodków, w przeciwieństwie do zamkniętych, mówi Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, który wziął udział w uroczystym otwarciu ośrodka w Przemyślu.
W 2020 r. Ministerstwo Sprawiedliwości rozpoczęło akcję, która skuteczniej ma zapobiegać przestępczości wśród nieletnich. M.in. otwierane są kolejne ośrodki kuratorskie. W tym okresie w Polsce było 97 takich placówek, obecnie prawie 140, a celem jest 200. Na działalność jednego ośrodka ministerstwo przekazuje 237 tys. złotych.
- Dziecko nie rodzi się złe, to świat je takim czyni. To często koleje losu sprawiają, że dziecko tych złych nawyków nabywa. My możemy mu pomóc - twierdzi M. Warchoł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?