- Współczucie i empatia dla najmniejszych zwierząt to jedna z najszlachetniejszych cnót, jakie człowiek może otrzymać w prezencie. Taki niesamowity dar posiada Przemysław Grządziel, któremu dziękowaliśmy dziś za trud pracy na stanowisku kierownika Schroniska dla Bezdomnych zwierząt w Orzechowcach
- informują członkowie Regia Civitas.
W przedostatni dzień pracy Przemysławowi Grządzieli podziękowali działacze Regii Civitas oraz radni miejscy z tego stowarzyszenia. Złożyli mu wizytę w miejscu pracy, czyli w miejskim schronisku w Orzechowcach niedaleko Przemyśla.
- Zwierzaki, którymi się opiekował, przybywały wystraszone, nieufne, często agresywne. Przemek siadał wówczas na babcinym taboreciku i pokazywał, że ludzie są dobrzy. Odmienił los setek stworzeń. Wiele z nich, choć miało już kiedyś dom, pierwszy raz doświadczyło prawdziwej miłości
- twierdzą działacze Regii.
I dodają:
- Drogi Przemku! Jesteśmy Ci wdzięczni za codzienne okazywanie wielkiego serca, prawdziwej empatii i niezwykłej troski o podopiecznych przebywających w Schronisko Orzechowce.
Przemysław Grządziel kilka tygodni temu sam złożył rezygnację ze stanowiska. Konkurs na stanowisko kierownika schroniska wygrała Joanna Puchalska-Tracz, następnie jej kandydaturę zaakceptował prezydent Przemyśla.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?