O zwołanie nadzwyczajnej sesji m.in. w sprawie zaciągnięcia kredytu, do przewodniczącego Rady Miejskiej w Przemyślu Macieja Kamińskiego złożył prezydenta miasta Wojciech Bakuna. 24,5 mln złotych miało być przeznaczone na spłatę wcześniejszych zobowiązań z tytułu emisji papierów wartościowych, kredytów i pożyczek (10,5 mln zł) oraz prawie 14 mln złotych na pokrycie planowanego deficytu.
Na sesji nadzwyczajnej nie było prezydenta miasta, jego zastępcy ani skarbnika. Władze miejskie przed radą reprezentował sekretarz Dariusz Łapa. Wnioskodawcom nie udało się przekonać radnych. Przeciwko zaciągnięciu kredytu głosowali radni klubów Prawa i Sprawiedliwości, Naszego Przemyśla, radna Koalicji Obywatelskiej oraz radna niezależna. Za kredytem byli radni klubów Wspólnie dla Przemyśla, Koalicji Obywatelskiej i jeden radny Regii Civitas. Jeden radny KO wstrzymał się od głosu.
- Na chwilę obecną kredyt na ponad 24 mln zablokowany. Jednak mogą być kolejne próby zaciągnięcia kredytu i wnioski prezydenta w tym temacie, którego nie było dzisiaj na sesji ani jego zastępcy czy skarbnika. A szkoda, bo pytań było wiele, a wnioskodawcą sesji był sam prezydent - po sesji skomentował Maciej Kamiński, przew. Rady Miejskiej w Przemyślu.
Odpowiadając na ten zarzut w mediach społecznościowych, prezydent Wojciech Bakun dziwił się, że uchwała nie została podjęta, gdyż wynikała ona z ubiegłorocznej uchwały budżetowej, która przegłosowali radni.
Swoją nieobecność podczas sesji tłumaczył uczestnictwem w Forum Ekonomicznym w Karpaczu.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?