źródło: TVN Turbo/x-news
Zawodnicy ścigali się po bardzo specyficznych odcinkach specjalnych wytyczonych w okolicach Kazimierza Dolnego, Puław i sięgających aż po Lublin.
Trasy okazały się dużo trudniejsze niż pierwotnie spodziewali się zawodnicy. Dużą zasługę miała w tym zmienna pogada, która dodatkowo podnosiła skalę trudności zawodów. Sobotni poranek przywitał zawodników wprawdzie deszczem, ale popołudniowe odcinki specjalne rozegrane zostały już po suchym. Wyszło słońce i skutecznie wysuszyło mokry wcześniej asfalt. W tych warunkach Grzegorz Musz i Bogusław Browiński zanotowali bardzo dobry rezultat na pierwszy odcinku specjalnym, lecz na kolejnym na chwilkę zaparkowali w przydrożnym sadzie i stracili parę sekund, które jak się później okazało, nadrobili z nawiązka następnego dnia.
Niedziela pod kątem pogody nie była już tak łaskawa dla zawodników i licznie zgromadzonych przy trasie kibiców. Od początku było pochmurno i padał deszcz. Warunki były bardzo trudne, o czym przekonało się wielu zawodników wypadając z drogi. Grzegorz Musz i Bogusław Browiński poradzili sobie znakomicie. Jechali równym tempem konsekwentnie pnąc się w górę klasyfikacji generalnej, zajmując na mecie drugie miejsce w Klasie 5 i zdobywając cenne punkty do klasyfikacji sezonu.
Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?