Stadion usytuowany jest na terenie po dawnych stawach, co sprawia, że po dużych opadach deszczu teren wokół jest rozmokły. Dojście z parkingu na trybunę dla kibiców było w deszczowej aurze dosyć kłopotliwe. Styczeń w tym roku jest wyjątkowo ciepły, bez śniegu, co pozwoliło wykonać niezbędne prace.
Do utwardzenia podłoża posłużył kliniec. Zakład Gospodarki Komunalnej w Kołaczycach przywiózł materiał i udostępnił koparkę z operatorem. Kliniec taczkami rozwozili zawodnicy i działacze LKS Orzeł Bieździedza: Piotr Jarecki, Artur Buczyński, Łukasz Zając, Marcin Cyrulik, Marcin Nizioł, Rafał Czajka i Roman Bartnik.
- Dziękujemy za pomoc panu burmistrzowi Kołaczyc Stanisławowi Żygłowiczowi, dzięki któremu przywieziono kliniec oraz Zakładowi Gospodarki Komunalnej na czele z prezesem Tomaszem Kaletą, Józefowi Jareckiemu i Arturowi Buczyńskiemu za zorganizowanie włókniny. Największe słowa uznania należą się naszym zawodnikom oraz działaczom, którzy rozwożąc kliniec taczkami mocno się napracowali i poświęcili sporo energii. To był kawał dobrej roboty
– podkreśla prezes Orła Bieździedza Grzegorz Lisowski.
Pierwszy trening polskich piłkarzy pod okiem 2500 kibiców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?