Rzeszów miastem-ratownikiem. Honorowy tytuł przyznał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Co z Przemyślem?

- Ustanowiłem specjalny tytuł honorowy, miasto-ratownik, dla miast partnerskich naszego państwa, które dziś czynią to, co niemożliwe, aby nam dopomóc - podczs wystąpienia w Radzie Najwyższej Ukrainy stwierdził Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy.

Jak wyjaśnił, wyróżnienie dla stolicy województwa podkarpackiego jest "podkreśleniem szczególnej roli polskiego miasta Rzeszów". Dodał, że tytuł miasto-ratownik został stworzony dla miast partnerskich, które przyszły na pomoc Ukrainie i jej obywatelom po zbrojnej inwazji rosyjskiej.

- W imieniu całego narodu ukraińskiego wyrażam wdzięczność Rzeszowowi - pierwszemu "miastu-ratownikowi" - powiedział prezydent Ukrainy.

Szczególnego znaczenia nabiera fakt, że dekret o ustanowieniu tego honorowego tytułu został podpisany w trakcie obecności w Kijowie i Radzie Najwyższej Ukrainy prezydenta Polski Andrzeja Dudy.

- Chciałbym w imieniu swoim jak i mieszkańców miasta Rzeszów podziękować za zaszczyt - skomentował na gorąco Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.

Za chwilę Fijołek dodał: Koniecznie chcę też podkreślić, że nasza pomoc nie miałaby sensu, gdyby nie współpraca z takimi miastami jak Przemyśl i Ustrzyki Dolne. To wy jako pierwsi przyjmowaliście na siebie ciężar związany z uchodźcami.

Prezydent Ukrainy podkreślił, że dziękuje wszystkim Polakom za ogromne wsparcie, jakie okazali Ukraińcom. Wymienił ośrodki, które okazały pomoc swym miastom partnerskim w Ukrainie. Warszawę, Kraków, Łódź, Poznań, Wrocław, Gdańsk, Bydgoszcz, Toruń, Lublin, Katowice, Opole, Szczecin, Gorzów Wielkopolski, Zieloną Górę, Rzeszów, Białystok, Olsztyn i Kielce.

- Chcę z tej trybuny wymienić wszystkich, aby usłyszało to każde województwo, powiat i gmina, których poparcie czuje dziś każdy region, miasto, wieś, hromada ukraińska - argumentował Zełenski.

Jak wynika z raportu Unii Metropolii Polskich, to w Rzeszowie, spośród dużych miast, od chwili wybuchu wojny najbardziej wzrosła liczba mieszkańców, aż o 53 proc.

Specjalne uhonorowanie Rzeszowa to wyróżnienie przywódcy Ukrainy dla mieszkańców całego województwa podkarpackiego.

- Gratulujemy miastu Rzeszów wyróżnienia nadanego przez Wołodymyra Zełenskiego. Nikt z nas nie niesie pomocy dla wyróżnień i odznaczeń, mimo to trochę zawodu jest, że miasto nr 1, jakim jest Przemyśl, nie zostało zauważone. Pomagamy dalej… - Rzeszowowi pogratulował Wojciech Bakun, prezydent Przemyśla.

Jednak ukraiński prezydent wymieniał tylko miasta wojewódzkie w Polsce, aby podziękować Polakom ze wszystkich regionów.

Dzisiaj nikt nie ma wątpliwości, że to Polska jest największym przyjacielem Ukrainy. Do naszego kraju dotarło już ponad 3,55 mln uchodźców z Ukrainy. Z tej liczby grubo ponad 2 mln uciekających przed wojną ludzi trafiło do województwa podkarpackiego, a stąd większość dalej na zachód Polski i do innych krajów.

Wołodymyr Zełenski nie bez powodu w szczególny sposób uhonorował stolicę Podkarpacia. To nasz region stał się symbolem ofiarnej pomocy udzielanej Ukraińcom przez mieszkańców. Już w pierwszych dniach woli tysiące wolontariuszy w różnym wieku ruszyło ze spontaniczną pomocą. Mieszkańców Przemyśla, Ustrzyk, ale również wielu innych, mniejszych miejscowości.

Efektywna pomoc to także efekt dobrej organizacji wszelkich służb. Jak wiele razy podkreślała Ewa Leniart, wojewoda podkarpacka, nasze województwo, podobnie jak lubelskie, otrzymało do wypełnienia rolę ośrodka recepcyjnego. Uchodźcy mieli być u nas przyjęci, nakarmieni i przekazani dalej, aby zwolnić miejsce dla następnych dziesiątek tysięcy uciekających z Ukrainy. I z tego zadania wywiązaliśmy się znakomicie.