Strajk kobiet w Przemyślu. Radny Dariusz Lasek: broniliśmy świątyni Bożej przed możliwą profanacją i zakłócaniem mszy świętej [ZDJĘCIA]

- Tuż przed zakończeniem mszy świętej, pod osłoną nocy, obok katedry przeszło kilkaset, w większości młodych, ubranych na czarno ludzi, z wulgarnym banerem na przodzie – wyp....... lać, oraz z wypisanymi wulgarnymi hasłami. Jednak wulgaryzmy nie były tylko na kartkach, ale także i na ustach tych ludzi, jakiś napastliwy wulgarny, knajacki krzyk nakręcał to zbiorowisko

- w nocy z niedzieli na poniedziałek pisał na Facebooku Dariusz Lasek, radny miejski Regia Civitas w Przemyślu.

Według jego relacji, modlących się w katedrze ludzi było ok. stu oraz trzech kapłanów.

- Zablokowaliśmy możliwość wejścia do kościoła. Ostatecznie „czarny pochód" przemieścił się pod bramę pałacu biskupiego, wylewając tam masę wulgarnych pomyj oraz zawieszając obelżywe hasła na bramie... My zaś ciągle za tych ludzi modliliśmy się...

- informuje radny Lasek.

W czasie manifestacji kobiet w Przemyślu "bronili świątyni Bożej przed możliwą profanacją"

W tym czasie w Przemyślu, podobnie jak w wielu innych miastach w Polsce, odbywał się protest, określany również strajkiem kobiet. Był to sprzeciw wobec orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że dopuszczalność aborcji w przypadku ciężkiego upośledzenia lub choroby płodu jest niegodna z konstytucją.

- Po ogłoszeniu wyroku TK w sprawie niezgodności aborcji eugenicznej z konstytucją środowiska lewicowe nawołują, by wkraczać na teren kościołów z protestami. W Przemyślu także znaleźli się ludzie nawołujący do podobnych akcji. My zaś, z różańcem w ręku i modlitwą za tych nieszczęśników, broniliśmy świątyni Bożej przed możliwą profanacją i zakłócaniem mszy św., jak to miało miejsce w innych miastach Polski, chcieliśmy również, by ci, którzy przyszli na godz. 18 na mszę św. mogli się spokojnie modlić

- tłumaczy Dariusz Lasek.

Na sprawę, a zwłaszcza znane z innych miastach zakłócenia nabożeństw zareagował również inny przemyski radny miejski, Andrzej Zapałowski z kluby Wspólnie la Przemyśla.

- Od lat jestem zwolennikiem wolności słowa, także w przestrzeni publicznej. Jednak z bolszewią, która chamsko wkracza do kościołów, należy postępować jednoznacznie! Jeżeli policja nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa, to od czego do (...) Wy jesteście (mówię także o księżach!!!!). Modlitwą i gadaniem nic nie obronicie

- pisze na Facebooku radny Zapałowski.