Od czwartku druhowie OSP Wapowce każdego dnia monitorują stan kry i poziom wody na odcinku Sanu między Ostrowem i Wapowcami. - W obecnej sytuacji nie ma zagrożenia podtopieniami - uspokajają.
- W miejscowości Ostrów oraz na drugim odcinku (Łętownia-Wapowce) kra jest bez zmian. Trzeci zator w Wapowcach się zmienia. Kawałki odrywającego się lodu płyną z nurtem rzeki
- informuje jednostka OSP w Wapowcach koło Przemyśla.
Poziom wody na całym obserwowanym odcinku jest podwyższony.