Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy z Podkarpacia podsumowali 2020 rok. Było 20 proc. więcej interwencji niż w roku 2019

Łukasz Solski
Łukasz Solski
Polska Press
W 2020 roku podkarpaccy strażacy wyjeżdżali do ponad 35 tysięcy zdarzeń. Trzy czwarte z nich to tak zwane miejscowe zagrożenia, czyli interwencje niezwiązane z ogniem. W porównaniu z 2019 to 20 proc. interwencji.

W zdarzeniach, do których dysponowano strażaków, zginęło ponad 290 osób. W pożarach zginęły 24 osoby, a 109 trafiło do szpitali. Pozostałe ofiary śmiertelne to głównie ofiary wypadków drogowych, utonięć i śmiertelnego zatrucia czadem. Ponad dwóm tysiącom siedmiuset rannym udzielono pomocy.

- Jedna czwarta naszych interwencji to pożary – wśród nich ogromny odsetek stanowią pożary traw, nieużytków rolnych i obszarów leśnych oraz pożary w domach, mieszkaniach i zabudowaniach gospodarczych. Główne ich przyczyny to nieostrożność, nieprawidłowa obsługa urządzeń grzewczych lub niesprawnie działające urządzenia grzewcze. W przypadku pożarów traw głównymi przyczynami są podpalenia, nieostrożność w posługiwaniu się ogniem, czy wręcz bezmyślność lub lenistwo

- mówi bryg. Marcin Betleja z Komendy Wojewódzkiej PSP w Rzeszowie.

- Ponad 27 tysięcy interwencji, do których byliśmy wzywani, to tak zwane miejscowe zagrożenia. Spektrum naszych działań w tych przypadkach było ogromne. Działaliśmy w zakresie ratownictwa chemicznego, ekologicznego i wysokościowego. Byliśmy wzywani praktycznie do każdego wypadku drogowego. Pomagaliśmy na akwenach przy poszukiwaniach osób zaginionych. Usuwaliśmy skutki burz, nawałnic i silnych opadów deszczu.

Telefony na numery alarmowe to nie tylko zgłoszenia wypadków i pożarów. To także alarmy fałszywe, których strażacy zanotowali ponad 1200.

W 2020 roku było o 20 proc. więcej interwencji niż w roku 2019.

Od początku pandemii podkarpaccy strażacy czynnie uczestniczyli w działaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem koronawirusa.

- Pełniliśmy dyżury w punktach kontrolnych na granicach z Ukrainą i Słowacją. Naszym zadaniem był pomiar temperatury ciała osób przekraczających granicę. Dodatkowo strażacy w każdym z powiatów naszego regionu utworzyli przyszpitalne polowe izby przyjęć. Strażacy dowozili także żywność i leki rodzinom objętym kwarantanną - powiedział bryg. Betleja.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Strażacy z Podkarpacia podsumowali 2020 rok. Było 20 proc. więcej interwencji niż w roku 2019 - Nowiny

Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto