Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital w Przemyślu pomógł do tej pory ponad 1,6 tys. uchodźcom z Ukrainy

PAP/Wojciech Huk
Ł. Solski
Od początku wybuchu wojny w Ukrainie w Szpitalu Wojewódzkim im. Św. Ojca Pio w Przemyślu na Podkarpaciu udzielono pomocy medycznej ponad 1680 uchodźcom, w śród nich było 465 dzieci. Na świat przyszło ponad 30 noworodków – poinformował PAP rzecznik prasowy placówki Paweł Bugira.

Do przemyskiego szpitala, w początkowej fazie konfliktu, trafiali nie tylko obywatele Ukrainy, ale też osoby innych narodowości. Jak dodał rzecznik, wielu pacjentów były to osoby z krajów afrykańskich.

- Na początku większość schorzeń związana była z trudami ciężkiej podróży, zimnem, stresem, w wielu przypadkach dochodziło do zaostrzenia istniejących wcześniej chorób przewlekłych - podkreślił.

Bugira zaznaczył, że przez 9 miesięcy konfliktu najwięcej pracy miał SOR, przez który przeszło najwięcej pacjentów.

- Około połowy z nich nie wymagało dłuższej hospitalizacji i po zaopatrzeniu, ustabilizowaniu stanu zdrowia mogli opuścić szpital po kilku godzinach - powiedział.

Jeśli chodzi o dłuższe leczenie, najwięcej pacjentów trafiało do przemyskiego szpitala na oddział chorób dzieci, onkologiczny, ginekologiczno-położniczy. Wśród zgłaszanych dolegliwości dominowały bóle brzucha i podbrzusza, nowotwory, omdlenia, zapaście i biegunki.

Jak podał Bugira, zdarzały się też zawały serca oraz urazy kończyn i powierzchowne urazy. „Tylko kilku pacjentów to ranni bezpośrednio w wyniku działań wojennych” – zaznaczył.

Jeden z poważniejszych przypadków, który opisał rzecznik szpitala, dotyczył 73-letniego mężczyzny, u którego doszło do niedokrwienia w nodze. - Była to sytuacja zagrażająca życiu. Pacjent przeszedł skomplikowany zabieg, trwający ok. 5 godzin - powiedział Bugira.

Jak podkreślił rzecznik, mimo większej liczby pacjentów i wytężonej pracy, pomoc uchodźcom nie wpływała na funkcjonowanie szpitala, ani na dostęp do leczenia pacjentów z Polski.

- Wszyscy byli przyjmowani w ramach dostępnych łóżek na poszczególnych oddziałach. Nie było potrzeby wyodrębniania osobnych oddziałów dla uchodźców, nie blokowaliśmy też dla nich pustych łóżek. Nie doszło również do takiej sytuacji, że z powodu dużej liczby uchodźców jakiś oddział był przepełniony i odmawialiśmy pomocy Polakom - stwierdził.

Zdaniem Bugiry, personel szpitala stanął na wysokości zadania, wykazując się dużą empatią i zrozumieniem oraz profesjonalnym podejściem.

Dodał przy tym, że od początku wojny uchodźcy są przyjmowani na takich samych zasadach jak Polacy i na takich samych zasadach rozliczani przez NFZ. - W tym zakresie wszystko odbywa się sprawnie i bez problemów - zaznaczył Bugira.

Źródło:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szpital w Przemyślu pomógł do tej pory ponad 1,6 tys. uchodźcom z Ukrainy - Nowiny

Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto