Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Taras przy popularnej cukierni w Przemyślu nie może być użytkowany. Radni pytają prezydenta dlaczego

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Taki potykacz "wita" tego lata klientów popularnej cukierni Fiore w Przemyślu.
Taki potykacz "wita" tego lata klientów popularnej cukierni Fiore w Przemyślu. Norbert Ziętal
Czworo radnych Rady Miejskiej w Przemyślu zwróciło się z pytania do prezydenta Przemyśla dotyczącymi tarasu przy popularnej w mieście cukierni Fiore. Jej właściciel wystawił informację, że nie może on być użytkowany.

Chodzi o cukiernię Fiore przy ul. Kazimierza Wielkiego. To najpopularniejszy tego typu lokal w mieście, znany również wielu turystom. W ubiegłych latach na tarasie było sporo ławek, na których można było usiąść i zjeść lody. W tym roku jest inaczej. Taras jest prawie pusty, są jedynie ławeczki "przytulone" do ściany budynku.

Klientów wita dość dziwny potykacz o treści: "W związku z licznymi pytaniami, uprzejmie informujemy, że nie uzyskaliśmy zgody na użytkowanie tarasu przy naszej cukierni. Cukiernia Fiore".

Oficjalna interpelację w tej sprawie złożyło czworo przemyskich radnych rmiejskich z różnych klubów:

  • Maciej Kamiński (klub Prawa i Sprawiedliwości),
  • Grażyna Stojak (klub Koalicji Obywatelskiej),
  • Jerzy Krużel (klub Koalicji Obywatelskiej),
  • Janusz Zapotocki (klub Nasz Przemyśl).

- W związku z Komisją Gospodarki Miejskiej, która odbyła się kilka tygodni temu i poruszanego na niej tematu dotyczącego zamkniętego (wyłączonego z użytku) tarasu za budynkiem Cukierni Fiorę, proszę o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:

  • Czy jest planowane jego otwarcie? Jeśli tak, to kiedy i jakie będzie jego przeznaczenie?
  • Dlaczego jest on nadal wyłączony z użytku? Proszę o podanie konkretnych argumentów?
  • Czy obecnie przebywanie tam ludzi stanowi jakikolwiek problem lub zagrożenie?
  • Czy są przeszkody techniczne do jego użytkowania, jeśli tak, to jakie i kto je stwierdził?

- piszą radni.

Interpelacja została złożona w ubiegłą środę. Nie ma jeszcze odpowiedzi.

- Do tej pory nie usłyszałem konkretów, dlaczego taras koło Kawiarni Fiore jest zamknięty i nie można z niego korzystać. Dlatego dzisiaj złożyliśmy oficjalną interpelację/zapytanie do prezydenta i oczekujemy konkretów. Przecież to również wpływy do budżetu miasta, przecież nikt tego za darmo nie dzierżawi. Kolejny przykład niezrozumiałych sytuacji dla mnie i wielu osób w mieście w ostatnim czasie, które czekają na wyjaśnienia - twierdzi radny Maciej Kamiński, przewodniczący Rady Miejskiej w Przemyślu.

- Z tarasu może korzystać każdy (także klienci lodziarni) - twierdzi Bogusław Świeży, zastępca prezydenta Przemyśla.

Jeszcze na początku sierpnia, gdy przy cukierni pierwszy raz pojawił się potykacz, B. Świeży zamieścił obszerne oświadczenie dotyczące tej sprawy.

- Przedsiębiorca zadeklarował, że nie jest zainteresowany dzierżawą tarasu w tym roku i, że złoży wiosek o dzierżawę od 1 kwietnia 2023 r. Uzgodniono, że do czasu podpisania umowy dzierżawy taras będzie ogólnie dostępny dla wszystkich chętnych, w tym także dla osób korzystających z usług lodziarni - twierdzi Świeży.

Dodaje, że pomimo braku umowy na dzierżawę, wyraził zgodę na pozostawienie na tarasie ławek dla klientów lodziarni, markiz nad tarasem oraz na obsługę klientów z kasy ulokowanej w kierunku tarasu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rowerem przez Mierzeję Wiślaną. Od przekopu do granicy w Piaskach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto