W turnieju wzięło udział 12 drużyn. Zawodnicy UKS Orlik Przemyśl przez trzy dni toczyli walkę z naprawdę wymagającymi przeciwnikami.
- To były trzy dni potężnej dawki futbolu. Graliśmy w trzech grupach po cztery zespoły, każdy z każdym. Na dużym boisku systemem 8+1. Czas gry wynosił 45 minut gry ciągłej, natomiast w fazie pucharowej mecz trwał 2x24 minuty, dlatego nie można mówić tutaj o przypadku
– mówi Henryk Łaskarzewski, trener UKS Orlik Przemyśl.
- Trafiliśmy do najsilniejszej grupy i już w pierwszym, piątkowym meczu widzieliśmy, że do każdego pojedynku trzeba będzie wyjść maksymalnie skoncentrowanym
– relacjonuje H. Łaskarzewski.
Oni zapracowali na sukces drużyny z Przemyśla
Zawodnik UKS Orlik Przemyśl Kacper Koba został wybrany na MVP Turnieju (najlepszy zawodnik).
Autorów sukcesu przemyskiej drużyny było więcej:
- Ernest Kopeć,
- Dawid Nowakowski,
- Piotr Bogusz,
- Kornek Rybak (kapitan zespołu),
- Piotr Korczak,
- Kacper Koba,
- Szymon Seryło,
- Olivier Górka,
- Oskar Baniecki,
- Kamil Jaroszkiewicz,
- Wojciech Gazda,
- Michał Dołchun.
Trenerami drużyny są Henryk Łaskarzewski i Przemysław Nowakowski.
– Nic nie cieszy tak bardzo jak wygrana, po morderczym turnieju. Tym bardziej, że zostawiliśmy za sobą takie kluby jak: Wisła Kraków, Unia Tarnów, Stalowa Wola, czy Dalin Myślenice
– podsumowuje trener Łaskarzewski.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?