Policjanci z Wydziału do walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie dotarli do informacji, z których wynikało, że jeden z pracowników Urzędu Miasta Rzeszowa może bezprawnie udostępniać dane prawnie chronione, czerpiąc z tego korzyści. W lipcu 2021 r. wszczęto w tej sprawie śledztwo.
- Zebrany materiał dowodowy potwierdził, że 57-letnia urzędniczka, ujawniała informacje o osobach, znajdujące się w bazach danych, do których z racji wykonywanego zawodu, miała dostęp. Dane osobowe i adresowe, przekazywała mężczyźnie, który świadczył usługi detektywistyczne. Otrzymywała za to pieniądze, łącznie co najmniej 7 tys. złotych. Jak potwierdzono, ten proceder trwał od listopada 2020 r. do sierpnia 2021 r. - informuje podinsp. Marta Tabasz-Rygiel, rzecznik KWP w Rzeszowie.
Policjanci do tej sprawy zatrzymali dwie osoby. 57-letnia mieszkankę Rzeszowa oraz 45-latka z Warszawy. Kobieta pracuje w Urzędzie Miasta w Rzeszowie.
Obojgu zatrzymanym, prokurator Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie przedstawił zarzuty.
- Podejrzana kobieta będzie odpowiadała za przyjmowanie korzyści majątkowej w zamian za bezprawne przekazywanie danych osobowych i innych prawnie chronionych. Czyniła to w związku z pełnieniem funkcji publicznej. Natomiast 45-latek usłyszał zarzut udzielania korzyści majątkowych funkcjonariuszowi publicznemu, w zamian za bezprawne przetwarzanie i przekazywanie danych, które były wykorzystywane w prowadzonej przez niego działalności detektywistycznej. Jak ustalono w toku śledztwa, podejrzani uczynili sobie z tego procederu stałe źródło dochodów - dodaje podinsp. Tabasz-Rygiel.
Oboje przyznali się do popełnienia zarzucanych im przestępstw i złożyli wyjaśnienia. Na wniosek policji i prokuratora, Sąd Rejonowy w Rzeszowie zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanych na trzy miesiące. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
- Sprawa ma charakter rozwojowy - zaznacza policja.
- Urząd Miasta Rzeszowa od czasu pojawienia się pierwszych sygnałów o nieprawidłowościach, współpracował w tej sprawie z prokuraturą i policją. Na każdym etapie prowadzenia postępowania stosowaliśmy się do zaleceń policji, aby zgromadzić jak najpełniejszy materiał dowodowy. Dane mieszkańców są bezpieczne - informuje Urząd Miasta w Rzeszowie.
Jak zaznaczono w przesłanym do mediów oświadczeniu: "ze względu na dobro toczącego się postępowania, aby nie utrudniać pracy policji i prokuraturze, nie możemy udzielać szczegółowych informacji na ten temat".
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?