2 z 3
Poprzednie
Następne
W Bieszczadach zginęła 61-letnia turystka ze Szczecina
Z informacji uzyskanych przez policjantów wynika, że 61-letnia kobieta ruszyła w trasę, ze swoimi znajomymi ze Szczecina. Każdy z uczestników szedł swoim tempem. Po wyjściu z zalesionej części szlaku zaczął padać deszcz, a potem śnieg. Kobieta osłabła i nie miała siły iść dalej, pozostając na szlaku. Jej znajoma poszła po pomoc. Na drodze natknęła się na koleją osłabioną kobietę. W Wołosatem zawiadomiła, że na trasie pozostają dwie osoby potrzebujące pomocy.