Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Przemyślu pijany 27-letni kierujący mercedesem mógł doprowadzić do tragedii

Łukasz Solski
Łukasz Solski
Przypadkowy kierowca udaremnił dalszą jazdę pijanemu 27-latkowi, który swoją niebezpieczną jazdą stwarzał zagrożenie dla innych i łamał przepisy ruchu drogowego.

We wtorek w późnym wieczorem jeden z uczestników ruchu drogowego zwrócił uwagę na mercedesa, którego kierowca na ul. Krasińskiego w Przemyślu, nie zastosował się do znaku nakazu jazdy z prawej strony, przekraczał linię ciągłą, czym wymusił na zgłaszającym gwałtowny manewr skrętu w prawo, by uniknąć zderzenia.

- Po tej sytuacji kierowca volkswagena, nie zastanawiał się ani chwili i o zdarzeniu powiadomił telefonicznie dyżurnego policji. Po czym ruszył za mercedesem, pozostając w stałym kontakcie telefonicznym z policjantem. Na ul. Zielińskiego w Przemyślu, kierujący mercedesem zatrzymał pojazd i tam dojechali policjanci ruchu drogowego

- informuje st. asp. Małgorzata Czechowska z KMP w Przemyślu.

Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości kierującego mercedesem. Okazało się, że 27-letni mieszaniec Przemyśla miał 2 promile. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.

Kobieta dachowała volkswagenem polo w Zalesiu w gm. Krasiczy...

Zobacz też: Rzeszów. Kierująca samochodem wyprzedza po chodniku pod prąd

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto