- Wilk widziany o godz. 7:15 na obwodnicy koło WORD-u w Przemyślu - napisał w piątek nasz internauta. - Uciekał wzdłuż drogi z podkulonym ogonem, a gdy stanął był bardzo rozkojarzony i wystraszony - dodaje mieszkaniec Przemyśla.
- To nie musi być wilk. Przypominam, że w Sanoku także miał biegać wilk, a okazało się, że to pies typu Husky. Niestety wraz z modą na wilczaki i inne wilkopodobne psy, mogą też być takie przypadki. Czytelnik nie powinien się bać, wilk lub pies był daleko i nie szukał kontaktu z człowiekiem - mówi Paweł Śrudziński z Fundacji Dziedzictwo Przyrodnicze.
Wideo
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!