Na nr alarmowy Policji zadzwonił mężczyzna, który poprosił o udzielenie mu pomocy. Rozmówca był najwyraźniej mocno nietrzeźwy. Przedstawił się jako mieszkaniec gminy Alwernia, po czym stwierdził, że dzwoni z budki telefonicznej, nie wie gdzie się znajduje i jest mu zimno.
Kierowca najechał na leżącego na jezdni człowieka
W trakcie dalszej rozmowy dyżurny poprosił dzwoniącego o opisanie najbliższego otoczenia i na tej podstawie okazało się, że mężczyzna najprawdopodobniej jest w Krośnie na ul. Staszica. Skierowany na miejsce patrol istotnie zastał go leżącego w śnieżnej zaspie, niedaleko znajdującej się tam budki telefonicznej.
Wypadek w Boguchwale. Zginęły trzy osoby
W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że jest to 59-letni mieszkaniec województwa małopolskiego, który zaledwie dzień wcześniej opuścił zakład karny w powiecie sanockim. Mężczyzna odbywał tam karę pozbawienia wolności i właśnie wracał do domu. Nie wiedział jak trafił do Krosna i był tym faktem ogromnie zaskoczony.
15 i 17-latek narkotyki schowali w portfelach [zdjęcie]
Ponieważ 59-latek nie miał w Krośnie ani rodziny, ani znajomych, którzy mogli się nim zaopiekować, w obawie o jego bezpieczeństwo policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu mężczyzny do wytrzeźwienia. Podczas osadzania w policyjnym areszcie, w jego organizmie stwierdzono ponad 2 promile alkoholu.
Źródło: podkarpacka.policja.gov.pl
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?