MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Za dużo błędów - II liga piłki ręcznej mężczyzn

ŻP
Przemyski Elektronik doznał pierwszej porażki przed własną publicznością. Od pierwszego gwizdka sędziowskiej pary z Tarnowa bardziej doświadczeni i silniejsi fizycznie piłkarze ręczni z Brzegu kontrolowali przebieg ...

Przemyski Elektronik doznał pierwszej porażki przed własną publicznością.

Od pierwszego gwizdka sędziowskiej pary z Tarnowa bardziej doświadczeni i silniejsi fizycznie piłkarze ręczni z Brzegu kontrolowali przebieg spotkania. Najlepszy dla gospodarzy był okres między 10. a 18. min I połowy, kiedy to najpierw doprowadzili do remisu 3:3, a następnie wyszli na prowadzenie 4:3 i 5:3. Dobra passa "elektroników" trwała jednak zbyt krótko. Kilka popełnionych błędów kosztowało ich utratę prowadzenia, którego mimo głośnego dopingu licznie przybyłej publiczności nie udało się już odzyskać. I odsłona zakończyła się 4-bramkową przewagą gości.
II część zaczęła się od szybkiej kontry w wykonaniu gospodarzy i bramki rzuconej przez P. Stołowskiego, najskuteczniejszego w zespole Elektronika. W 37. min szansę na poprawienie bilansu miał W. Pawłowski, ale rzut karny w jego wykonaniu obronił doskonale spisujący się w bramce gości F. Filipek. Recepty na niego nie potrafili znaleźć także skuteczni zazwyczaj skrzydłowi gospodarzy, szczególnie P. Guściora, który nie zdobył ani jednej bramki, dwukrotnie natomiast wędrował na ławkę kar. W 45. min, po szybkiej kontrze i bramce W. Pawłowskiego, było 21:17 dla Orlika, ale po chwili zrobiło się 23:17 i taka, 5-6 bramkowa, różnica na korzyść gości utrzymała się już do końca meczu.

Zbyt liczne błędy i straty piłek oraz brak szczęścia i precyzji w ataku ze strony gospodarzy, przy dobrze dysponowanym bramkarzu gości, były przyczyną pierwszej porażki poniesionej przez UKS Elektronik przed własną publicznością. Nie wolno jednak zapominać o jednym: przemyscy zawodnicy w zdecydowanej większości są jeszcze juniorami, natomiast ich przeciwnicy w lidze to na ogół doświadczeni w twardej walce seniorzy. I ta różnica, tak jak w meczu z Orlikiem, daje czasem o sobie znać.
Spotkania z drużyną z Brzegu obawiali się trenerzy Elektronika. P. Kroczek: - A jednak był to mecz do wygrania. Bardzo dobrze bronił w naszej bramce Maciej Leitner. Niestety, popełniliśmy zbyt wiele błędów i zbyt wiele piłek straciliśmy. B. Kubicki: - Przegraliśmy, ale gramy dalej. Bardzo dziękujemy publiczności. Za liczną obecność i za wspaniały doping.

16 listopada "elektronicy" wybierają się na wyjazdowy mecz z ASPR Zawadzkie. Kolejne spotkanie ligowe przed własną publicznością rozegrają w sobotę, 23 listopada. Do przemyskiej hali przyjedzie zespół SPR Stali Mielec, w której gra kilku byłych zawodników Czuwaju Przemyśl. Będzie więc to kolejna konfrontacja młodości z rutyną.

(r)

UKS Elektronik - Orlik Czwórka 23:29 (11:15)
UKS Elektronik: Leitner, Sar - Stelmach 0, Dejnaka 4, Chlebowski 1, Stołowski 8, Pawłowski 7, Cypryś 2, Guściora 0, Korobczak, 0, Baraniecki 1, Kiełt 0, Kowalski 0.
Orlik Czwórka: Filipek, Markiełow - Bazylewicz 5, Pociecha 5, Bułkowski 4, Bagiński 5, Kamiński 2, Sobieraj 2, Niewczas 6, Herudziński 0, Strama 0, Bagrowski 0.
Sędziowali: A. Należny i M. Wrona (obaj z Tarnowa). Kary: UKS Elektronik - 4 min., Orlik - 14 min. Widzów: 400.

***

W drugim meczu: ASPR Zawadzkie - SPR Stal Mielec 32:23 (18:12). Pozostałe zespoły pauzowały.

1. ASPR Zawadzkie 5 6 3-0-2 144:127

2. AZS Katowice 4 6 3-0-1 126:112

3. AZS UR Rzeszów 4 6 3-0-1 93:94

4. Orlik Czwórka Brzeg 4 4 2-0-2 104:95

5. BKS Bochnia 3 4 2-0-1 72:68

6. UKS Elektronik Przemyśl 4 4 2-0-2 107:105

7. SPR Stal Mielec 3 2 1-0-2 84:93

8. Unia Tarnów 4 2 1-0-3 99:115

9. GKS Grodków 5 2 1-0-4 130:151

Strzelcy (po 4 meczach):

27 bramek - Paweł Stołowski

22 bramki - Wojciech Pawłowski

18 bramek - Michał Cypryś, Paweł Guściora

15 bramek - Tomasz Dejnaka

2 bramki - Przemysław Baraniecki

1 bramka - Marcin Chlebowski, Damian Kiełt, Przemysław Korobczak, Marek Ochenduszkiewicz, Piotr Szkarpecki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto